Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • lord_of_grief
    14.06.2014 11:37
    Niektórzy biskupi są idealistami i beznadziejnymi romantykami. Niech sobie będą, ich prawo, ale niech nie oczekują tego od zwykłych ludzi. Nie trzeba żadnych cudów nad Wisłą. Wystarczy, żeby ludzie mogli pracować, godziwie zarabiać, móc bez problemu zakładać rodziny. Do tego nie trzeba żadnego cudu - jedynie zwykłej uczciwości i życzliwości, nierzucania kłód pod nogi i nienakładania ciężarów nie do uniesienia. Normalności. To byłby dopiero cud.
    doceń 1
  • Agaton
    14.06.2014 13:44
    Osobiście wolałbym by społeczeństwo przemieniło się w bardziej zamożne i żyjące bezpiecznie - cała reszta jest indywidualnym wyborem - a do tego nie potrzeba żadnych cudów.
    • ABC
      14.06.2014 13:59
      Niektórzy woleliby pozostać jako niewolnicy w Egipcie, gdzie mieli pod dostatkiem mięsa i czosnku. Na szczęście większość zdecydowała się pójść za Mojżeszem.

      A co do zamożności, to czeka nas za dwie dekady nędza. Wszystko, co miało wartość albo sprzedano za bezcen, albo zniszczono, miliony ludzi wyjechały. Choćby ze względów demograficznych, Polska nie ma szansy na rozwój, tylko a na zapaść.
      • Savonarola
        14.06.2014 15:22
        Kosciolowi powodzi sie dobrze i nedza mu nie grozi.Tak zwanym "slugom bozym" zalecalbym wiecej ruchu,bo dobrobyt przedklada sie w ich otylosci i proznosci.A moze dobry duszpasterz powinien byc ciezki,bo jak wszyscy wiemy nasze ciala sa swiatynia Ducha swietego,a im wieksze cialo,tym wieksza swiatynia...
        doceń 0
        0
    • zastanawiam się...
      14.06.2014 18:23
      ...czy abp Hoser i abp Michalik, gdy będzie msza przebłagalna za przestępstwa seksualne księży, ukorzą się i publicznie przeproszą ofiary za to, że skrywali przestępców i bronili ich.
      Wtedy to byłby prawdziwy "cud nad Wisłą".
      Jeśli by to zrobili, w co wątpię, wtedy można mieć nadzieję, że Kościół w Polsce zmienia się z oblężonej twierdzy w Kościół otwarty i na świat i życzliwy ludziom.
      Ale tym napuszonym książętom Kościoła słowa przeprosin chyba nie przejdą przez gardło, za bardzo odeszli od rzeczywistości.
      doceń 0
    • zastanawiam się...
      15.06.2014 05:06
      ...czy abp Hoser i abp Michalik, gdy będzie msza przebłagalna za przestępstwa seksualne księży, ukorzą się i publicznie przeproszą ofiary za to, że skrywali przestępców i bronili ich.
      Wtedy to byłby prawdziwy "cud nad Wisłą".
      Jeśli by to zrobili, w co wątpię, wtedy można mieć nadzieję, że Kościół w Polsce zmienia się z oblężonej twierdzy w Kościół otwarty i na świat i życzliwy ludziom.
      Ale tym napuszonym książętom Kościoła słowa przeprosin chyba nie przejdą przez gardło, za bardzo odeszli od rzeczywistości
      doceń 0
    • zastanawim się...
      15.06.2014 11:53
      ...czy abp Hoser i abp Michalik, gdy będzie msza przebłagalna za przestępstwa seksualne księży, ukorzą się i publicznie przeproszą ofiary za to, że skrywali przestępców i bronili ich.
      Wtedy to byłby prawdziwy "cud nad Wisłą".
      Jeśli by to zrobili, w co wątpię, wtedy można mieć nadzieję, że Kościół w Polsce zmienia się z oblężonej twierdzy w Kościół otwarty i na świat i życzliwy ludziom.
      Ale tym napuszonym książętom Kościoła słowa przeprosin chyba nie przejdą przez gardło, za bardzo odeszli od rzeczywistości.
      • Stanisław_Miłosz
        15.06.2014 17:17

        Jeśli już się zastanawiasz, to na tej wznoszącej fali zastanawiania, nim ci opadnie, zastanów się też nad sobą, gdyż póki co oprócz pomówień podobnie "zastanawiających się" nie ma żadnego śladu tego co tym biskupom imputujesz. Jeśli masz namiary na takie fakty, to je ujawnij, prawo tego nie zabrania.

        Zastanowienie się "zastanawiających się" nad sobą to dopiero byłby prawdziwy "jeszcze większy cud nad Wisłą".

         

        doceń 0
        0
  • pytanie
    14.06.2014 14:10

    Jaki cud, kiedy, w którym kraju?

    "Sienkiewicz w trakcie spotkania wypowiada wiele kontrowersyjnych opinii. Twierdzi na przykład, że „państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje”.(...) Nowak był przerażony kontrolą, która sprawdza finanse jego żony. Szuka pomocy. - Chcą ją trzepać. Cały 2012 rok. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy. Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli crossować tego z moimi rachunkami – mówi były minister transportu. Parafianowicz stwierdza, że o wszystkim wie i rzuca: - Zablokowałem to."

    Cyt za: http://www.wprost.pl/ar/452368/Afera-podsluchowa/

    doceń 2
  • Savonarola
    14.06.2014 15:15
    Czy to nie dziwi nikogo,ze Kosciol obecny w zyciu Polski i Polakow od tysiaca lat ma tak minimalny wplyw na nasze zycie i potrzebne sa jakies kolejne cuda.Moze lepiej wymienic "marnego nauczyciela" na takiego,ktorego nauczanie bedzie mialo lepsze owoce?
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy