Wreszcie.Przypomina mi się historia Księdza Jana Zieji.Też był przed wojną zawieszany przez swego przełożonego biskupa sandomierskiego Ryxa.O Księdzu Zieji wszyscy słyszeli,a imię biskupa Ryxa występuje czasem w anegdotach świadczących o jego ciasnocie umysłowej.
Międlar sam porzucił kapłaństwo, a Natanek publicznie wypowiedział abp Dziwiszowi posłuszeństwo. Ks. Lemański dostosował się (z oporami, ale jednak) do nałożonych na niego zakazów.
Po pierwsze to nowym "szefem" ks. Natanka jest abp. Jędraszewski. Po drugie, to sądząc po wypowiedziach księży Lemańskiego, Natanka i Międlara, to właśnie Natanek i Międlar bardziej zasługują na drugą szansę, a nie Lemański.
Najpierw musieliby wyrazić życzenie otrzymania takiej szansy, tymczasem Natanek sam tworzy swój nowy "kościół" a Międlar nawet informował, że planuje założyć rodzinę. Raz jeszcze potwórzę - ks. Lemański jako jedyny z tych trzech ostatecznie przyjął nałożone na niego zakazy.
Jak może ratować ludzi ksiądz, który swymi poglądami politycznymi atakuje ludzi. Jakie dobre słowo może głosić taki ksiądz rodzinom i małżeństwom , który idzie w parze z partią, która atakuje rodziny, małżeństwa i 500+. Sam Lemański sobie drwił z programów socjalnych obecnego rządu i rodzin z dziećmi !! To co będzie głosił podpierając się Ewangelią, w jego ustach zabrzmi jak kpina z Chrystusa !! Chyba Ks. Biskup Ryś przecenia swoje możliwości.
Forsowanie i przyjęcie ustawy genderowej przez PO zwalczającej tradycyjnie pojmowane małżeństwo wystarczy. Komorowski mimo próśb nawet nie zechciał zbadać zgodności z Konstytucją i podpisał w te pędy.
Na genderach sie nie znam za to widze jak ludzie zyja.Obecna partia ma jeszcze wiecej rozwodnikow w swoich szeregach,obowiazujaca ustawa aborcyjna jest jej dzielem i nie zamierza jej zmieniac a jesli chodzi o uchodzcow to jawnie wypowiedziala sie przeciwko nauczaniu Jezusa i zapowiedziala,ze nie ustapi i uwaza za chlube to,ze inni zaczynaja isc tym antyewangelicznym nieludzkim torem.
Jezus coś mówił o uchodźcach? Ciekawe, tyle razy czytałem Ewangelie i nigdy nie znalazłem tam słowa "uchodźca". Możesz podać, o który fragment Ci chodzi?
Ciekawe dlaczego usunieto komentarz?Czy gdziekolwiek jest uapisane w Biblii slowo Trojca?Nie ma.Jednak dla kazdego,kto biblie przeczytal jest oczywiste,ze jesli biblijny Bog istnieje tp musza byc to przynajmniej trzy osoby tak samo wszechmocne. Ojciec jest wszechmocny.Jezus twierdzi,ze dana mu jest wszelka wladza na niebie i ziemi tym samym wszechmoc a Duch Swiety,ktory przenika wszystko nawet glebokosci boze tym samym jest wszechmocny. Z "uchodzca"jest podobnie.Nie ma slowa "uchodzca".Jednak w Mt Jezus pkresla go jednoznacznie "obcy,przesladowany,bez dachu nad glowa przechodzien"... czyli w naszym obecnym slownictwie taki czlowiek to uchodzca.
Przykro mi bardzo, ale w 25. rozdziale Ewangelii wg Mateusza nie ma ani słowa o uchodźcach. Jest mowa o "przybyszach" (Mt 25,43-44) - może o nich Ci chodzi?
O Trójcy nie ma nic w Biblii i dlatego nikt rozsądny nie twierdzi, że każdy, kto się tej teorii sprzeciwia "jawnie wypowiada się przeciwko nauczaniu Jezusa". Nauka o Trójcy jest dogmatem Kościoła, choć oczywiście jej źródeł można szukać w Ewangelii.
W Ewangelii nie ma zaś nic o uchodźcach, bo jest to pojęcie prawne, stworzone w XX wieku. Jezus mówi o przybyszach, a to coś całkowicie innego.
Oczywiscie,ze Bog przynajmniej jako Trojca przedstawia sie juz w 1 Kr.Pozniej sie to powtarza z kulminacja pod debami Mamre do tego stopnia,ze Zydzi sugerujac sie stwierdzeniem,ze "jest jeden Bog" poprostu w tlumaczenie wprowadzaja "anioly",ktorych jednak nie ma w najstarszych tekstach.Jeden Bog nie musi znaczyc wcale,ze to jedna osoba.Bo jesli bedzie tych osob i tysiac ale kazda z nich bedzie wszechmocna to nadal mozemy mowic o jednym Bogu bo wszechmoc kazdej z nich ogarnia kazda z tego tysiaca stajac sie wspolna wszechmoca kazdej z nich.Biblia wspomina tylko o trzech.Stad stwierdzenie "Trojca".Jezus przedstwia dokladnie.Jesli chodzi o uchodzcow Jezus w Mt 25 okresla dokladnie o kogo chodzi.Nie pada slowo "uchidzca" bo wtedy go jeszcze nie bylo jednak "Przybysz przesladowany" czyli uciekinier taki sam jakim byl On wraz z Jozefem i Maryja.Trzeba bardzo wiele zlej woli by Swieta Rodzine uciekajaca przed Herodem do Egiptu nie nazwac "uchodzcami" a turystami czy nawet nachodzcami.
W opowieści o dębach Mamre pada określenie "trzej ludzie", "ci ludzie" - obok nich jest mowa o Panu. Oczywiście, ja też tutaj widzę wyraźną zapowiedź prawdy o Trójjedynym Bogu, ale kłamstwem jest, że gdziekolwiek w Biblii Bóg przedstawiany jest jako Trójca.
W Ewangelii nie ma też nico "przybyszach prześladowanych" - jest mowa o przybyszach. Każdy, kto do mnie przybywa, jest przybyszem i należy mu się przyjęcie. O uchodźcach w Piśmie nie ma ani słowa.
w najstarszym odnalezionym tekscie jest "oni".Pozniejsze teksty wprowadzaja okreslenia "mezowie" "anioly".Jednak czytajac tekst obecny z latwoscia zauwaza sie,ze najstarsza forma jest wlasciwa a pozniejsze wprowadzaja w blad.Bo Abraham oddaje poklon wszystkim trzem jako jednemu a i tresc rozmowy caly czas mowi o trzech jako jednym. Nie mozna wsrod nich odnalezc i rozroznic jako Boga tego jedynego.Wszyscy trzej sa jako jeden.Bog do Sodomy jak mowi idzie osobiscie sprawdzic a rownoczesnie zostaje aby z Abrahamem rozmawiac...Jesli chodzi o Mt 25 "bylem glodny...bylem spragniony...przybyszem"...jesli masz problem siegnij po kilka przekladow bo tak nalezy czytac Biblie a zobaczysz o kogo chodzi.Nie ma jednej formy "przybysz".Kazdy przeklad oddaje to nieco inaczej"Obcy", "przybysz", przechodzien " "bez dachu nad glowa" "przesladowany "...czyli napewno nie chodzi o turyste.
Juz na pierwszej stronie Bog mowi "stworzmy", "uczynmy" w formie mnogiej.W hebrajskim jest liczba pojedyncza ,podwojna i mnoga.Czyli trzy i wiecej.Nie mozesz zakladac,ze Bog stwarzal wraz z aniolami.Z kim wiec?Jezus mowi "idzcie i nauczajcie udzielajac chrztu w imie Ojca i Syna i Ducha Swietego".Tym samym zrownuje te trzy osoby.Wszechmoc zaswiadczona w bibli tych trzech osob okresla je jako trzy Byty jednak o wspolnej Mocy.Zaden nie moze uczynic czegos czego nie czynia dwaj pozostali.Tym samym p,ktorymkolwiek mowisz mowisz o Trojcy.Do,ktoregokolwiek sie zwracasz zwracasz sie do Trojcy.A czy Ty czytales Biblie?
Nie pogadamy. Wbiłeś sobie coś do głowy i się tego będziesz trzymał bez względu na wszystko. Pokaż mi Biblię posiadającą akceptację Kościoła w Polsce, gdzie w spotkaniu w Mamre jest mowa o "onych". To chyba nie jest takie trudne?
Idea Trójcy jest ideą teologiczną (opartą na bardzo złożonych narzędziach filozoficznych, takich jak np. koncepcja osoby, natury, substancji, pochodzenia, istoty etc.), których nie znajdziesz w Biblii. Dopiero retrospektywnie można sprawdzać, czy przyjęta przez Kościół doktryna Boga Trójjedynego zgodna jest z danymi Biblii. Nie odwrotnie. Dlatego napisałem, że w Biblii nie ma nic o Trójcy, choć niewątpliwie doktryna ta ma swoje źródła (i tylko źródła) biblijne.
Za tekst natchniony uwaza sie oryginalne zapisy.Wszystkie inne sa juz tylko powtorkami zblizonymi dlatego,ze nie da sie doslownie tlumaczyc z jezyka na jezyk.Kazdy kto mowi w roznych jezykach zna ten problem.To zawsze bedzie juz skazone wizja tlumacza.Tak jest rowniez z tekstem z Mamre.On ma imprimatur jednak nie jest doslowny a tlumaczony z pozniejszych tekstow juz przelozonych z jednego jezyka na drugi.Latwo to zauwazyc przegladajac rozne przeklady posiadajace imprimatur jak BT,BW, BWP,BB,BG,BP...Ale obecnie mozesz siegnac do najstarszych odnalezionych tekstow,ktore sa tlumaczone doslownie.Ciezko czasami je zrozumiec jednak warto zadac sobie trud.A poniewaz tekst z Mamre w wersji np. BT jest niespojny,sprzeczny wiec siegnalem do tego co najbardziej zblizone do teksu natchnionego.Latwo i warto to sprawdzic.
Idea Trojcy byla niezrozumiala dopuki nie zaczeto operowac wielkosciami nieskonczonymi.Wtedy stala sie juz zrozumiala.Jesli wyobrazisz sobie dwie nieskonczone przestrzenie latwo zauwazysz,ze musza one nawzajem sie przenikac i beda tworzyc trzecia im wspolna.Tak wlasnie jest z wszechmoca.Gdyby Biblia nie wskazywala na wszechmoc Ojca, wszechmoc Syna i wszechmoc Ducha Swietego bylaby sprzeczna.To wszechmoc powoduje,ze te trzy osoby choc rozne tworza jednosc.Bo sa jedna ta sama wszechmoca choc kazda z nich jest osobno wszechmocna.To juz zadna tajemnica.Kazdy matematyk ci to wyjasni.Choc pewnie dla teologa to nadal za skomplikowane
Nie, za tekst natchniony uważa się tekst przyjęty przez Kościół. Mam przekład interlinearny Pięcioksięgu i tam pojawia się (po hebrajsku) "ludzie", nie "oni".
Więc jeśli "idea Trójcy była niezrozumiała", to nie można powiedzieć, że była obecna bezpośrednio w Biblii. Pewne jej ziarna są tam obecne, ale teologiczna koncepcja Trójjedynego Boga potrzebowała kilkuset lat debat najinteligentniejszych ludzi tamtych czasów, by mogła zostać sformułowana. Jest doktryną Kościoła, a nie jest zawarta bezpośrednio w Biblii.
Chyba Ci ktos blednie wyjasnil.Tekst natchniony to tekst oryginalny.Kazde tlumaczenie o tyle o ile oddaje wiernie to co zapisano w tekscie oryginalnym.Przykladem jak zle moga byc tlumaczenia nawet z imprimatur jest pierwsze wydanie BT.Kosciol gwarantuje tylko,ze tlumaczenie jest w miare dobre i dopuszczone do samodzielnego czytania.Sensu istnienia Trojcy niezrozumiesz nieznajac wielkosci nieskonczonych i trudno byloby oczekiwac tego od teologow.Jednak mysle,ze wnioski beda podobne do moich.Ojciec nie mogl nic stworzyc w czym Syn nie mialby wspoludzialu i odwrotnie.Co jeden czyni czynia wszyscy trzej.Inaczej nie byliby wszechmocni.
Kto Ci powiedział, że jestem teologiem? Nie jestem i nigdy nie byłem. Skończmy temat Trójcy, bo się nie dogadamy - ja o jednym, Ty o drugim.
Jeśli chodzi o Biblię, to się mylisz. Kościół nie ma dostępu do większości wersji oryginalnych, a jedynie do odpisów i tłumaczeń. Wiemy, że niektóre z Ewangelii były napisane oryginalnie w języku aramejskim, a może nawet hebrajskim, ale mamy dostęp jedynie do wersji greckich. Czymś innym jest natchnienie tekstu, a czymś innym jest uznanie tekstu za kanoniczny. Poczytaj trochę, doucz się, a nie rozpowszechniasz własne poglądy jako naukę Kościoła.
Kosciol nie ma zadnego dostepu do dziel oryginalnych.Mamy jedynie kopie jednak jest ich na tyle,ze mozemy odtworzyc z wielkim prawdopodobienstwem pierwotny tekst.Nie rozpowszechniam zadnej nauki Kosciola bo jej nie znam.Czytam Biblie bo ja lubie a poza tym jako katolik powinienem ja znac tym bardziej,ze zyje wsrod innowiercow i mnie pytaja w co i dlaczego wierze.Dlatego wiem w co i dlaczego wierze.
Widze,ze zamiast otrzymac czytelny tekst biblijny od Kosciola sam musze go szukac bo Kosciol polityka zajety.I kiepsko sobie z nia radzi skoro politycy tak duchowienstwo wykolowali,ze "w obronie wiary"wyparlo sie tego co niby samo glosi.Na dodatek juz polski Kosciol podzielony a brak mu autorytetu,ktory by go polaczyl.Przyszlosc nie wyglada dobrze dla takiego Kosciola.To moze choc wekend bedzie dobry..Dziekuje za zyczenia i odsylam.Wiem,ze nie jestes teologiem i wiem,ze nigdy nie przeczytales Biblii w calosci.
Może, skoro św Paweł zabijał kiedyś chrześcijan a potem ewangelizował narody, to ks Lemański też może. Ks Sowa tez mógł wrócić do kapłaństwa. Przeciez jak ktoś nie chce z nim sie spotykac to można np. spowiadac sie u innego księdza.. pozdrawiam
Dla porządku: abp H. Hoser nie był metropolitą lecz biskupem diecezjalnym warszawsko-praskim. Diecezja warszawsko=praska należy do metropolii warszawskiej gdzie metropolitą jest kard. K. Nycz. Arcybiskupowi H. Hoserowi przysługuje osobisty (ad personam) tytuł arcybiskupa (jako niegdysiejszemu kurialiście rzymskiemu) ale nie uczyniło to z diecezji warszawsko-praskiej metropolii.
Skoro Pan Bóg daje 2 szansę wszystkim (patrz syn marnotrawny, patrz zaparcie się Piotra) i skoro Kościół Katolicki jest ambasadorem Pana Boga na ziemi to czemu się dziwicie tej decyzji? Miłosierdzie tylko "dla mnie" a dla innych piekło?
Ksiądz Lemański wspominając o Żydach mówi o nich jako "O starszych braciach w wierze". O jakich Żydach mówimy?. Na pewno dzisiejsi Żydzi są tylko naszymi braćmi. I tyle. Ale nie są naszymi starszymi braćmi w wierze. Bo niby którzy Żydzi? Dzisiejsi Żydzi mieszkający w Polsce? Czy Obywatele państwa Izrael, dla których nie wiara, a holokaust i nienawiść do Arabów jest dziś lepiszczem tego państwa. A Żydzi wierzący? Dziś większość wierzących Żydów to judaizm rabinacki, który ukształtował się po 60 r. n.e. w diasporze. On nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem , bo odrzuca z niespotykaną nienawiścią Jezusa jako Mesjasza i Proroka. Naszymi braćmi w wierze są Żydzi mesjanistyczni uznający Jezusa za Mesjasza i Proroka. Ale ci NIE są uznawani za Żydów.
Wypadałoby może wspomnieć, że autorem tego sformułowania nie jest ks. Lemański, tylko św. Jan Paweł II. A o tym, że chrześcijanie duchowo są semitami mówił już Pius XI.
Nigdy Jan Paweł II nie użył takiego określenia. Powiedział on - błędnie, ale rzeczywiście to jego słowa - o "naszych braciach umiłowanych i — można powiedzieć — w pewien sposób naszych starszych braciach" (oryg. "Siete i nostri fratelli prediletti e, in un certo modo, si potrebbe dire i nostri fratelli maggiori"). A zatem nie "starsi bracia w wierze", tylko "w pewien sposób starsi bracia". O wierze nie ma ani słowa.
Ależ użył dokładnie określenia "elder brothers in faith" w co najmniej dwóch miejscach: w liście do arcybiskupa St Louis z 19 sierpnia 1987 i w wywiadzie dla magazynu Parade 3 kwietnia 1994. Poza tym w Licht der Welt Benedykt XVI twierdzi, że JPII nazwał żydów starszymi braćmi w wierze (twierdząc przy tym, że bardziej adekwatne byłoby "ojcowie w wierze"!), a jemu nie śmiałbym zarzucić kłamstwa.
Do tego, który jest znany i o którym napisałem: https://w2.vatican.va/content/john-paul-ii/it/speeches/1986/april/documents/hf_jp-ii_spe_19860413_sinagoga-roma.html
Tamte cytaty wziąłem z książki Benedykta XVI, nie mam tekstu w internecie. Ale znalazłem coś lepszego - Jan Paweł II sam komentuje swoją wizytę w synagodze. Homilia w kościele Il Gesu, 31 grudnia 1986: Ringrazio la Divina Provvidenza perché mi è stato dato visitare i nostri “fratelli maggiori” nella fede di Abramo nella loro Sinagoga romana!
Nie ma za co. Mam tylko jedną prośbę - zanim zaczniesz przy użyciu tego linka atakować św. JPII, poświęć 10 minut na rozważenie, czy przypadkiem to nie on (a pośrednio też Benedykt XVI, Jan XXIII, Pius XII i Pius XI) ma rację. 10 minut. Nie musisz tutaj dzielić się wynikami swoich przemyśleń.
Doskonale tę kwestię skomentował ks. Waldemar Chrostowski w którymś ze swoich wywiadów-rzek (pierwszy lub drugi tom). Judaizm rabiniczny (a taki wyznawany jest chociażby w rzymskiej synagodze, którą odwiedził JP2) jest o kilkadziesiąt lat młodszy od chrześcijaństwa. Więc żydzi żyjący po Chrystusie mogą być co najwyżej naszymi MŁODSZYMI braćmi w wierze.
https://wpolityce.pl/kosciol/362946-ks-lemanski-zaklamuje-fakty-i-grozi-chcialbym-dozyc-dnia-kiedy-usiada-na-lawie-oskarzonych-negujacy-polskie-zbrodnie-na-zydach-w-jedwabnem Nie ma "polskich zbrodni", zbrodnie nie mają rasy ani narodowości. Art. 133 Kodeksu Karnego: "kto publicznie znieważa Naród lub Rzeczpospolitą Polską, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
O Trójcy nie ma nic w Biblii i dlatego nikt rozsądny nie twierdzi, że każdy, kto się tej teorii sprzeciwia "jawnie wypowiada się przeciwko nauczaniu Jezusa". Nauka o Trójcy jest dogmatem Kościoła, choć oczywiście jej źródeł można szukać w Ewangelii.
W Ewangelii nie ma zaś nic o uchodźcach, bo jest to pojęcie prawne, stworzone w XX wieku. Jezus mówi o przybyszach, a to coś całkowicie innego.
W opowieści o dębach Mamre pada określenie "trzej ludzie", "ci ludzie" - obok nich jest mowa o Panu. Oczywiście, ja też tutaj widzę wyraźną zapowiedź prawdy o Trójjedynym Bogu, ale kłamstwem jest, że gdziekolwiek w Biblii Bóg przedstawiany jest jako Trójca.
W Ewangelii nie ma też nico "przybyszach prześladowanych" - jest mowa o przybyszach. Każdy, kto do mnie przybywa, jest przybyszem i należy mu się przyjęcie. O uchodźcach w Piśmie nie ma ani słowa.
Idea Trójcy jest ideą teologiczną (opartą na bardzo złożonych narzędziach filozoficznych, takich jak np. koncepcja osoby, natury, substancji, pochodzenia, istoty etc.), których nie znajdziesz w Biblii. Dopiero retrospektywnie można sprawdzać, czy przyjęta przez Kościół doktryna Boga Trójjedynego zgodna jest z danymi Biblii. Nie odwrotnie. Dlatego napisałem, że w Biblii nie ma nic o Trójcy, choć niewątpliwie doktryna ta ma swoje źródła (i tylko źródła) biblijne.
Więc jeśli "idea Trójcy była niezrozumiała", to nie można powiedzieć, że była obecna bezpośrednio w Biblii. Pewne jej ziarna są tam obecne, ale teologiczna koncepcja Trójjedynego Boga potrzebowała kilkuset lat debat najinteligentniejszych ludzi tamtych czasów, by mogła zostać sformułowana. Jest doktryną Kościoła, a nie jest zawarta bezpośrednio w Biblii.
Jeśli chodzi o Biblię, to się mylisz. Kościół nie ma dostępu do większości wersji oryginalnych, a jedynie do odpisów i tłumaczeń. Wiemy, że niektóre z Ewangelii były napisane oryginalnie w języku aramejskim, a może nawet hebrajskim, ale mamy dostęp jedynie do wersji greckich.
Czymś innym jest natchnienie tekstu, a czymś innym jest uznanie tekstu za kanoniczny. Poczytaj trochę, doucz się, a nie rozpowszechniasz własne poglądy jako naukę Kościoła.
Dobrego weekendu.
Do tego, który jest znany i o którym napisałem: https://w2.vatican.va/content/john-paul-ii/it/speeches/1986/april/documents/hf_jp-ii_spe_19860413_sinagoga-roma.html
http://w2.vatican.va/content/john-paul-ii/it/homilies/1986/documents/hf_jp-ii_hom_19861231_chiesa-gesu.html
Judaizm rabiniczny (a taki wyznawany jest chociażby w rzymskiej synagodze, którą odwiedził JP2) jest o kilkadziesiąt lat młodszy od chrześcijaństwa. Więc żydzi żyjący po Chrystusie mogą być co najwyżej naszymi MŁODSZYMI braćmi w wierze.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.