Kapłani powitali Maryję

Samochód-kaplica zajechał pod archikatedrę św. Jana Chrzciciela na sygnale. Kustosz opiekujący się obrazem otworzył przeszklone drzwi. Po chwili wysunął się Jasnogórski wizerunek. Pierwszy ucałował go proboszcz warszawskiej katedry Bogdan Bartołd, za nim pasterze warszawskiego Kościoła: kard. Kazimierz Nycz, bp Józef Górzyński i bp Rafał Markowski.

Jasnogórska ikona uroczyście została wniesiony do kościoła. W świątyni czekali na nią księża przeżywający w archikatedrze swoją doroczną pielgrzymkę duchowieństwa archidiecezji warszawskiej. - Chcemy wyjść z tej katedry umocnieni, jako apostołowie Twojego nawiedzenia w Kościele warszawskim, we wszystkich jego parafiach. Chcemy się do tego duchowo przygotować przed Twoim jasnogórskim obliczem - modlił się przed obrazem kard. Kazimierz Nycz, powierzając Matce Boże wszystkich kapłanów i osoby powołane do kapłaństwa.

Po uroczystym przywitaniu nabożeństwo maryjne poprowadził bp Rafał Markowski. Maryjną konferencję wygłosił ks. prof. Kazimierz Pek MIC. Duchowny zwrócił uwagę, że przed Soborem Watykańskim II wielu mariologom towarzyszyło przekonanie, że "o Maryi nigdy dosyć - trzeba mówić maksymalnie dużo, pięknie i wzniośle”. - Święci pasterze Jan XXIII i Jan Paweł II z natchnienia Ducha Świętego byli przekonani, że ten wspaniały obraz Maryi jest niepełny, zubożony i ograniczony, bo nie ma w nim Maryi w odniesieniu do Kościoła - mówił. Powołał się także na konstytucję dogmatyczną o Kościele "Lumen gentium”, w której "wyraźnie sformułowano postulat, by ukazać Maryję w relacji do Chrystusa i Kościoła”. - Dziś powiedzielibyśmy więcej - o jej relacji do Boga Ojca, Ducha Świętego, Chrystusa i Kościoła - mówił kaznodzieja.

  Przed wizerunkiem Maryi modlili się kapłani Agata Ślusarczyk /GN Zachęcił księży, by podczas peregrynacji obrazu w swoich parafiach zwrócili także uwagę na trzy konteksty. Pierwszy to wyobrażenie o Bogu Ojcu, które czasami w nauczaniu mariologicznym jest zniekształcone. - Nie umniejszajmy roli Maryi poprzez izolowanie jej z całego misterium chrześcijańskiego - mówił duchowny, wskazując na otwarcie Matki Boga na Ducha Świętego oraz ukazując Jej relację z Bogiem.

Drugim kontekstem jest jasnogórska ikona Jezusa i Maryi, w której Ona wskazuje na Jezusa-Drogę. - Jeśli Bóg Ojciec jest centrum, Jezus jest drogą, Duch Święty przewodnikiem, to Maryja jest osobowym narzędziem do posługiwania duchowego w Kościele - tłumaczył kapłan.  

Trzecim kontekstem jest sam fakt peregrynacji. - Współczesny człowiek odgradza się, jest zalękniony. Spotkanie poprzez peregrynację jest okazją do przywołania bardzo chrześcijańskiego tematu gościnności, otwartości, zwyczajnego zainteresowania się sobą, krewnymi - zachęcał duchowny. Zwrócił także uwagę, że Matka Boża jest szczególnie uzdolniona do dziękczynienia. - Nie znamy Jej modlitwy prośby - zaznaczył i zachęcił, by podczas peregrynacji kłaść większy akcent na modlitwę dziękczynienia.

Po konferencji kapłani modlili się indywidualnie. W samo południe, pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza, została odprawiona Msza św. Homilię wygłosił o. Bogdan Waliczek OSPPE. Po Eucharystii swoje czuwanie miały także siostry zakonne ze wszystkich zgromadzeń i domów zakonnych archidiecezji warszawskiej.

Uroczyste rozpoczęcie peregrynacji obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w archidiecezji warszawskiej rozpocznie się Mszą św. o godz. 12 koncelebrowaną z udziałem episkopatu Polski na stadionie w Piastowie przy al. Tysiąclecia 1. Podczas tej uroczystości miasto Piastów zostanie oddane w macierzyńską opiekę Matki Bożej Częstochowskiej. Peregrynacja odbywa się pod hasłem "Odnowić śluby nasze chcemy" i potrwa do 7 czerwca 2015 r., kiedy w Święto Dziękczynienia przed Świątynią Opatrzności Bożej uroczyście zakończy się nawiedzenie. Obraz zostanie przyjęty w prawie 300 kościołach parafialnych, rektorskich, kaplicach i domach zakonnych.