Muzeum Historii Żydów Polskich zmienia nazwę. Od tej pory będzie się ona zaczynała od słowa „Polin”, co w języku jidysz znaczy „Polska”.
Zmiana nazwy wiąże się z otwarciem pierwszych elementów stałej wystawy. Tworzy ją instalacja multimedialna „Las”. Na wielkich taflach szkła wyświetlany jest bowiem widok, jaki w średniowieczu miał się ukazać uciekającym przed prześladowaniami Żydom. Pierwsze znaczenie słowa "Polin" to Polska. Drugie: „tutaj odpoczniesz”. Oba splatają się w legendzie, przytoczonej przez Gershoma Badera w 1927 r. Opowiada ona, że Żydzi, zarządzili post i błagali Boga, by ratował ich z rąk oprawców. Wówczas miała spaść z nieba karteczka, na której było napisane: „idźcie do Polski i tam znajdziecie spokój”. Gdy Żydzi już tam dotarli, przywitał ich świergot ptaków: „Po-lin”, co rabini zrozumieli, jako zachętę, by tu odpoczęli.
Legenda „Polin” jest obecna w wielu miejscach Muzeum Historii Żydów Polskich. I od niej będzie rozpoczynał wędrówkę każdy zwiedzający placówkę. Szklane panele pokrywające muzeum pokryte są literami hebrajskimi i łacińskimi, składającymi się na to słowo. Do legendy nawiązuje także nowe logo Muzeum, zawirający przenikające się litery „P” i hebrajskie „pej”, od których zaczyna się wyraz „Polin”.
Wielkie otwarcie wystawy planowane jest na 28 października
- Chcemy opowiedzieć o ponadtysiącletniej obecności Żydów na ziemiach polskich. I to nie o śmierci i holokauście, jak czyni to głównie muzeum Yad Vashem czy placówka w Nowym Jorku, ale o życiu - podkreśla prof. Dariusz Stola, dyrektor MHŻP.
6 września muzeum zaprasza na przedpremierowy pokaz galerii Las. W godz. 13-18.30 planowane są warsztaty dla dzieci i rodziców, pokazy taneczne i wykłady.