Ikona MB Częstochowskiej powraca do Warszawy po trzymiesięcznej przerwie. W parafii BM Królowej Świata witały ją tłumy.
Słowa więzną w gardle. Zamiast nich pojawiają się łzy. Wiele osób zebranych na placu przed kościołem MB Królowej Świata, w oczekiwaniu na przybycie Jasnogórskiej Ikony, było poruszonych. Obraz powitał bp Rafał Markowski, księża i dziekan dekanatu ochockiego. Parafia przy ul. Opaczewskiej była pierwszą, którą po trzymiesięcznej przerwie technicznej nawiedził obraz MB Jasnogórskiej.
W uroczystej procesji obraz wniesiono do kościoła. Madonna z Częstochowy była tu już 34 lata temu, kiedy wznoszono świątynię ku jej czci. Od tej pory wiele się zmieniło: przybyli nowi parafianie, z różnych zakątków Polski i świata.
- W tym czasie nawiedzenia pragniemy uczyć się dobrego życia. Maryjo, wzmocnij nas w wierności Bogu, byśmy skarb wiary przekazali nowemu pokoleniu, żyjąc prawdą i miłością ku chwale Boga – mówił przed obrazem proboszcz ochockiej parafii, ks. Kazimierz Sznajder. Ciepłe słowa powitania wypowiedzieli także przedstawiciele parafialnej wspólnoty.
Biskup Rafał Markowski przy obrazie zapalił świecę. Duchowny towarzyszy Maryi peregrynującej po parafiach archidiecezji warszawskiej od 15 czerwca ubiegłego roku od początku. I nie raz widział zły wzruszenia.
- Nie ukrywam, rodzi się we mnie pytanie, jak to się dzieje, że od początku Kościoła, od wielu setek lat Kościoła w Polsce, Maryja ma tak niezwykłe miejsce? Skąd się bierze ta niezwykła cześć, to niezwykłe wzruszenie, to wielkie przeżycie religijne i wewnętrzne, którego doświadczmy przy tym obrazie? - pytał.
W homilii wyjaśnił, że do Matki Bożej przyciągają nas jej dwa pięknie zharmonizowane oblicza: niezwykłe zjednoczenie z Bogiem i doświadczenie trudów ziemskiego życia. - Tu kryje się tajemnica naszego związku z Maryją, która wynika z tego, że z jednej strony jest Ona niezwykłą pośredniczką, która będąc tak blisko Boga może nam tak wiele wyprosić, a drugiej strony, przez swoje życie, walkę, którą toczyła, jest jednocześnie tak bardzo bliska nam. Bo my także tę walkę toczymy: dokonujemy trudnych wyborów w swoim życiu, doświadczamy trudów swojego powołania, małżeńskiego, rodzinnego, kapłańskiego - mówił biskup. I zachęcał, by wszystkie troski tego wieczoru złożyć w jej sercu.
Modlitwy trwały całą noc. 2 marca o godz. 19 obraz zostanie przekazany parafii św. Grzegorza Wielkiego na ul. Włodarzewskiej i kolejno do pozostałych ochockich świątyń: św. Franciszka z Asyżu (3 marca), Zwiastowania Pańskiego (4 marca), Opatrzności Bożej (5 marca), św. Alojzego Orione (6 marca) i św. Jakuba Apostoła (7 marca). 8 marca wizerunek Maryi przybędzie do Śródmieścia, od 17 marca do 22 kwietnia nawiedzi parafie dekanatu staromiejskiego, a w maju dekanat wolski, jelonkowski, bielański i żoliborski.
Przez wizerunkiem Częstochowskiej Madonny będą modlić się także wierni obrządku bizantyjsko-ukraińskiego w cerkwi pw. Zaśnięcia NMP. W ramach peregrynacji, w Wielki Poniedziałek, 30 marca, obraz będzie także goszczony w Kaplicy Prezydenckiej, wcześniej nawiedzi także Dom Arcybiskupów Warszawskich, katedrę Wojska Polskiego oraz liczne zgromadzenia zakonne. Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej odwiedzi w sumie 60 parafii.
Po raz ostatni wierni będą mogli powierzyć się opiece Maryi w Świątyni Opatrzności Bożej, a 7 czerwca, podczas VIII Święta Dziękczynienia, nastąpi uroczyste zakończenie peregrynacji w archidiecezji warszawskiej. Obraz zostanie przekazany do diecezji płockiej i łowickiej. Za dwa i pół roku powróci do stolicy - tym razem do diecezji praskiej.