Po raz siódmy Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Targówka. Pokłon Dzieciątku w Parku Bródnowskim złożyło około 2 tysięcy wiernych. - Nie wracajcie tą samą drogą - apelował wcześniej abp Henryk Hoser, odprawiając Mszę św. w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej.
- Uroczystość Objawienia Pańskiego ukazuje, że Bóg przychodzi dla całego świata, a nie wąskiego kręgu katolików czy chrześcijan. Przychodzi, by rozświetlić ciemności, które wśród nas zalegają. Przychodzi, by w miejsce grzechu wprowadzić łaskę - mówił abp Henryk Hoser przed rozpoczęciem Orszaku Trzech Króli, który po raz siódmy przeszedł ulicami Bródna. - Świat, który ma dziś dostęp do najnowocześniejszej wiedzy i techniki pogrąża się w coraz większym zamęcie. A uroczystość Objawienia Pańskiego pokazuje jak z niego wychodzić: wystarczy jak trzej królowie uznać, że jest ponad nami wielki Król. Mędrcy ze Wschodu pokazują nam kierunek - Chrystusa. To On jest światłem, które penetruje nasze ciemności: ekonomiczne, społeczne, polityczne, także grzechu, zła i wewnętrznego zniszczenia. Dlatego idziemy za Gwiazdą Betlejemską, bo ona świeci nad całą ludzkością - mówił metropolita warszawsko-praski w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej, dodając że prawdziwe nawrócenie, to pójście inną niż dotychczas drogą, tak jak zrobili trzej mędrcy po poznaniu Chrystusa.
Michał i Aleksandra Onuszko, w Orszaku występujący jako Mieszko I i Dobrawa, to mieszkańcy Targówka, pasjonaci wczesnego średniowiecza i członkowie ruchu rekonstrukcji historycznej Tomasz Gołąb /Foto Gość Zanim Orszak ruszył, prowadzony przez Gwiazdę Betlejemską i brzemienną Maryję z Józefem, przed kościołem odegrano scenę „Edykt Cezara Augusta”. W tym samym czasie przed Domem Kultury „Świt” przygotowywali się do wymarszu królowie: Kacper, Melchior i Baltazar oraz husaria konna. W rolę Baltazara VII, wcielił się ks. Charles Vianney Tanke z Kamerunu, który odbywa studia doktoranckie z teologii na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i jest rezydentem w parafii św. Faustyny na Bródnie. Rola Melchiora VII, Króla Azjatyckiego przypadła Marcinowi Łagoszowi pracownikowi jednego z Domów Pomocy Społecznej.
- Kiedy ktoś pyta jak to jest być tatą, trzech dziewczynek, odpowiadam, za, moją żoną: "król jest tylko jeden" - żartuje prywatnie.
Kacprem VII, Królem Europejskim po raz siódmy został Waldemar Rolewski, od 25 lat dyrektor PGR Bródno, prezes Związku Pracodawców w Warszawie i przewodniczący Rady Fundacji „Hej Koniku”.
Orszaki: czerwony (europejski), niebieski (afrykański) i zielony (azjatycki) tworzyło ponad 300 dzieci i 200 opiekunów, głównie rodziców i nauczycieli z 15 szkół Targówka. Celem Orszaku był Park Bródnowski, gdzie trzej królowie oraz Mieszko z Dobrawą (w tej roli, nawiązującej do obchodzonej w tym roku 1050. rocznicy Chrztu Polski - Michał i Aleksandra Onuszko ) i władze Targówka oddali pokłon Jezusowi. Potem zaśpiewał chór z kościoła Matki Bożej Różańcowej Varietas oraz zespół Ę-dur z koncertem „Rockolędy”.