Kolejne parafie składają hołd jasnogórskiej Pani, która nawiedza je w kopii cudownego obrazu.
Tylko nie dotykać! – nieustannie proszą o. Stanisław Jarosz i o. Krzysztof Grzesica, paulini, kustosze obrazu nawiedzenia. A czasami, jak trzeba to i potężnie hukną. Bo opalcowany obraz wymaga potem żmudnej, wielogodzinnej renowacji. Chciałoby się jednak nie tylko dotknąć, ale też przytulić, ucałować Matkę, która z Częstochowy przyjeżdża do małych miast i wiosek diecezji warszawsko-praskiej.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.