Do refleksyjnego przeżycia 3. rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem i modlitwy zachęca w jej przededniu kard. Kazimierz Nycz.
Metropolita warszawski podkreślił, że nikt nie można podważać faktu, iż w żadnej dotąd katastrofie lotniczej nie zginął prezydent jakiegoś kraju i tylu znakomitych przedstawicieli elit. – W związku z tym 10 kwietnia powinien być dniem głębokiego namysłu i refleksji nad tym, co się wydarzyło, a jednocześnie okazją do modlitwy, wielkiej modlitwy – powiedział kard. Kazimierz Nycz.
Poinformował także, że z tej okazji odprawi Mszę św. w miejscu, które do tego najbardziej upoważnia, mianowicie w Panteonie Wielkich Polaków przy Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie jest pochowany prezydent Kaczorowski i kilka innych osób, które poniosły śmierć w tej katastrofie. Msza rozpocznie się w środę o godz. 13.
– Będziemy się tam żarliwie modlić w intencji zmarłych – powiedział kardynał. Dodał także, że w homilii będzie zachęcać, by postępować wobec zła tak, jak proponuje papież Franciszek. – Kiedy bowiem ojciec święty tłumaczy, w jaki sposób Pan Bóg odpowiada na zło, wyjaśnia, że „odpowiada przez krzyż, a także poprzez przebaczenie, miłosierdzie i swoją nieskończoną miłość” – wyjaśnił.
– I jedynie tędy prowadzi droga ku jedności, także w tak podzielonym społeczeństwie jak nasze – podkreślił. I dodał: – Jedynie na tych drogach można szukać odpowiedzi na to, co stało się trzy lata temu, choć wiem, że nie jest to proste. Ale jestem głęboko przekonany, że innej drogi po prostu nie ma.