Był symbolem międzywojennego przepychu. Zainspirowany francuskim stylem front budynku oraz restauracja z parkietem tanecznym, sprawiły, że hotel stał się modnym miejscem. Właśnie obchodzi stulecie istnienia.
Sto lat temu, 14 lipca 1913 r., u zbiegu Al. Jerozolimskich i ul. Marszałkowskiej, został uroczyście otwarty hotel Polonia Palace. Wzniesiony na wprost Dworca Wiedeńskiego, dał podwaliny do rozbudowy tej części miasta, która kilkadziesiąt lat później stanie się właściwym centrum stolicy. Podczas wojny budynek nie został zburzony, dzięki temu odegrał wyjątkową rolę w życiu stolicy oraz historii dyplomacji. Tu bowiem, począwszy od 1945 r. akredytowany został korpus dyplomatyczny. Swoje tymczasowe siedziby znalazły placówki dyplomatyczne i konsulaty wielu państw oraz szeregu organizacji międzynarodowych, takich jak Czerwony Krzyż czy UNRRA.
Hotel Polonia Palace został ufundowany przez Konstantego Przeździeckiego, pochodzącego z bardzo znanej i szanowanej arystokratycznej rodziny. Zaprojektowany przez Juliusza Nagórskiego oferował wówczas bardzo rzadkie na owe czasy udogodnienia, takie jak zimna i ciepła woda w każdym pokoju, centralne ogrzewanie oraz telefony. Był symbolem międzywojennego przepychu. Zainspirowany francuskim stylem front budynku oraz restauracja z parkietem tanecznym "Plais – Dancing", sprawiły, że hotel stał się najbardziej modnym i rozrywkowym miejscem w Warszawie. Restauracja, odwiedzana przez licznych aktorów, piosenkarzy, artystów, polityków, była miejscem w którym Warszawiacy chcieli bywać i przede wszystkim chcieli być tam widziani.
Hotel Polonia Palace jako jedyny nie ucierpiał w trakcie II wojny światowej, dlatego był wybierany przez ambasadorów i dyplomatów. Mieścił też liczne ambasady, aż do 1951 roku. Uhonorowaniem tego okresu w stuletniej historii hotelu Polonia Palace było odsłonięcie tablicy z nazwami państw w językach narodowych oraz flagami z czasów powojennych. Została wmontowana w zabytkowej części hotelu, przed wejściem do najbardziej reprezentacyjnej Sali Balowej Ludwikowska. Jednym z najbardziej znanych gości hotelu był generał Dwight David Eisenhower, który przybył z oficjalną wizytą w 1945 roku i został przywitany przez setki warszawiaków.