Zaduszkom w archikatedrze warszawskiej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. Modlił się przy grobie poprzednika, kard. Józefa Glempa.
2. listopada, w dniu wspomnienia wszystkich wiernych zmarłych, kard. Kazimierz Nycz po wieczornej Mszy świętej w archikatedrze warszawskiej, poprowadził procesję żałobną prosząc Boga za tych, którzy już odeszli.
- Wczoraj staliśmy wokół ołtarza wraz ze wszystkimi świętymi, modliliśmy się razem z nimi i przez ich wstawiennictwo. Uzasadnieniem dzisiejszego wspomnienia jest prawda o czyśćcu i świętych obcowaniu. Ci, którzy oczekują na otwarcie nieba są nam dani jako ci, za których się modlimy dzisiaj – mówił kard. Nycz rozpoczynając Mszę świętą. - W naszym kościele archikatedralnym pragniemy modlić się za wszystkich, którzy z tą katedrą byli w jakikolwiek sposób związani. Modlimy się za biskupów i arcybiskupów archidiecezji warszawskiej. Nie wszyscy są tu pochowani, ale wszyscy oni byli pasterzami tego Kościoła – przypomniał metropolita warszawski.
Doroczna procesja w archikatedrze warszawskiej to modlitwa w intencji nieżyjących już arcybiskupów, prezydentów, książąt mazowieckich i ludzi kultury, których groby znajdują się w kryptach kościoła. Kard. Nycz przy kolejnych stacjach modlił się także za tych, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim, na Golgocie Wschodu i za zmarłych z naszych rodzin. - Za nich wszystkich modlimy się dzisiaj, aby dobry i miłosierny Pan przyjął ich do swojej chwały – mówił kard. Nycz.
Po zakończeniu procesji metropolita warszawski zszedł do podziemi archikatedry, by tam modlić się przy sarkofagu prymasa Józefa Glempa, który zmarł w styczniu tego roku. Po osobistej modlitwie metropolity, do grobu Prymasa mogli zejść także wierni. Prymas Glemp jest ostatnim pochowanym w podziemiach katedry pasterzem archidiecezji warszawskiej.
W podziemiach archikatedry spoczywają prochy i doczesne szczątki m.in. króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, Henryka Sienkiewicza, prezydentów Gabriela Narutowicza i Ignacego Mościckiego, książąt mazowieckich z rodu Piastów czy muzyka i męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego. W katedrze znajduje się także kaplica z grobowcem kard. Stefana Wyszyńskiego.