Jeszcze w wakacje cała Warszawa zostanie objęta docelowym systemem gospodarowania odpadów. Miasto będzie miało za pomocą systemu GPS pełną kontrolę nad śmieciami odbieranymi od mieszkańców.
15 kwietnia podpisano ostatnie umowy na odbiór i zagospodarowanie śmieci z 10 warszawskich dzielnic, pozostających dotychczas w systemie pomostowym. Ich podpisanie opóźniły protesty firm, które odwołały się od wyników przetargu w ubiegłym roku. Krajowa Izba Odwoławcza odrzuciła jednak protesty.
- Dzięki tym umowom jeszcze w wakacje cała Warszawa zostanie objęta docelowym systemem gospodarowania odpadów. Miasto będzie miało za pomocą systemu GPS pełną kontrolę nad śmieciami odbieranymi od mieszkańców. Co ważne, nie generuje to żadnych dodatkowych obowiązków dla samych warszawiaków – jedyne, co trzeba robić, to uiszczać, tak jak dotychczas, opłatę śmieciową i, jeśli tak się zadeklarowało, segregować śmieci – mówi Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
Trzyletnie umowy na obsługę Bielan, Żoliborza, Białołęki, Targówka, Ochoty, Ursusa, Włochów oraz Woli i Bemowa miasto zawarło ze spółką MPO. Mokotów będzie obsługiwało przedsiębiorstwo Lekaro.
- Firmy będą nie tylko wywozić śmieci z mieszkań, domów i biur, ale również dbać o ich przetworzenie. Umowy będą obowiązywać przez 3 kolejne lata, do końca lipca 2017 r. Stawki opłaty śmieciowej pozostają bez zmian. Zgodnie z zapisami umów, docelowy system zacznie obowiązywać w całym mieście od 1 sierpnia – dodaje H. Gronkiewicz-Waltz.
Firmy dostarczą do domów i mieszkań niezbędne pojemniki oraz worki na zbieranie odpadów. Warszawiacy, którzy zadeklarowali selektywną zbiórkę śmieci, będą je segregować według docelowego podziału: zmieszane trafią do czarnych pojemników, segregowane papiery oraz plastik – do pojemników w kolorze czerwonym, a szkło opakowaniowe – zielonym.