W przededniu kanonizacji rozważania Drogi Krzyżowej zostały oparte o wybrane fragmenty homilii i wystąpienia Jana Pawła II. - Błogosławiony Jan Paweł II nazywał siebie miłośnikiem Krzyża i Zmartwychwstania. Krzyż umieścił na swoim herbie biskupim i później papieskim, Drogę Krzyżową odprawiał codziennie, a jego życie stało się wyraźnym obrazem. Droga Krzyżowa jest zaproszeniem. Każda z jej czternastu stacji ma nam coś do powiedzenia. Na każdej z nich ma nam coś do powiedzenia błogosławiony, a wkrótce święty Jan Paweł II - odczytano wprowadzenie do nabożeństwa.

Następnie Centralna Droga Krzyżowa przeszła kolejno ulicami: Miodową, Senatorską, przez plac Teatralny, Wierzbową, Tokarzewskiego-Karaszewicza przy kurii polowej WP, by powrócić na Krakowskie Przedmieście. Krzyż między poszczególnymi stacjami Drogi Krzyżowej nieśli: metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz wraz z kapłanami archidiecezji warszawskiej, siostry zakonne, studenci, Straż Miejska, prawnicy i pracownicy służby zdrowia, żołnierze oraz przedstawiciele stołecznych ruchów i wspólnot, w tym Drogi Neokatechumenalnej, Wspólnoty Rodzin i Akcji Katolickiej.

  W nabożeństwie wzięło udział tysiące wiernych Agata Ślusarczyk /GN Przed kościołem św. Anny kard. Kazimierz Nycz wygłosił słowo pasterskie. Przypomniał, że jest to Droga Krzyżowa odprawiana w przededniu kanonizacji dwóch wielkich papieży - Jana Pawła II i Jana XXII. - Jeszcze raz umiłowany i błogosławiony ojciec święty przypomniał nam, co jest kluczem do zrozumienia naszego życia. Kluczem jest Chrystus Ukrzyżowany i Zmartwychwstały, kluczem jest krzyż. Nie można bez Chrystusa zrozumieć świata, Polski i tego miasta, jak mówił Jan Paweł II, nie można zrozumieć bez tego krzyża życia rodzinnego, pracy zawodowej, życia społecznego, politycznego - wymieniał kardynał. I dodał: - Nie wypada dodawać wiele do tego, co powiedział Jan Paweł II.

Na zakończenie podziękował błogosławionemu papieżowi, który "towarzyszy nam z Nieba i dziś raz jeszcze przypomniał prawdy najważniejsze, które się koncentrują w Chrystusowym Krzyżu”. Słowa wdzięczności skierował również do Pawła Zuchniewicza, który przygotował rozważania na Drogę Krzyżową, służb miejskich i porządkowych, wszystkich stanów, które niosły krzyż, duszpasterstwa św. Anny. - Bardzo dziękuję wam bracia i siostry za to, że tak licznie przybyliście na tę Drogę Krzyżową, przygotowując się do Zmartwychwstania, a także do kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII - powiedział.

Następnie krzyż wniesiono do kościoła na krótką adorację. W Drodze Krzyżowej uczestniczyły tłumy warszawiaków, panowała atmosfera głębokiego skupienia i modlitwy.