Bogu na chwałę, bliźniemu na ratunek

Liturgiczne wspomnienie św. Floriana to Dzień Strażaka. Centralne obchody rozpoczęły się Mszą św. w katedrze św. Floriana na Pradze.

Uroczystość rozpoczęła się odegraniem "Mazurka Dąbrowskiego" przez orkiestrę strażacką. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Kazimierz Romaniuk.

Duchowny przypomniał, że niezależnie od intencji i okazji Mszy św. trzeba się w niej pochylić nad Ewangelią dnia. - Słowo Boże to list. Wypada na listy odpowiadać. Bóg też liczy na ustosunkowanie się do Niej - wyjaśniał. Tłumaczył, że nie łatwo jest być człowiekiem i dlatego Bóg zesłał na ziemię swojego Syna, by ludzi nauczył człowieczeństwa. Wskazał także na bardzo ważną rolę Mszy św. w poznawaniu Chrystusa. - Uczniowie poznali Jezusa przy łamaniu chleba. To ważna wskazówka dla nas. Prawdziwie spotykamy się z Nim, gdy czynnie uczestniczymy w Eucharystii - przekonywał kapłan. Na zakończenie homilii prosił, by nie zabrakło na świecie ludzi dobrej woli, życzliwych na potrzebę drugiego człowieka. Strażakom życzył, by postępowali na wzór św. Floriana.

W Mszy św. uczestniczyli m.in. podsekretarz stanu MSW Stanisław Rakoczy, komendant główny Straży Pożarnej Wiesław Leśniak i prezes OSP Waldemar Pawlak. Po Eucharystii złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą strażaków polskich i Rycerzy św. Floriana poległych w walce o wolność i niepodległość Polski, a także tych którzy zginęli w akcjach ratowniczych. Uroczystość zakończyła się odśpiewaniem pieśni "Boże coś Polskę”.

Międzynarodowy Dzień Strażaka przypada 4 maja w liturgiczne wspomnienie św. Floriana, patrona strażaków. Tradycyjnie obok funkcji wojskowych w armii cesarskiej, przypisywano Florianowi przewodzenie oddziałem gaśniczym. Według legendy ugasił płonącą wioskę wiadrem wody. W Polsce od 2003 r. Dzień Strażaka obchodzony jest jako święto ustanowione przez Sejm RP.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..