Ulicami Warszawy przeszedł IX Marsz dla Życia i Rodziny. Jego głównym postulatem był apel do samorządów o prowadzenie skutecznej polityki prorodzinnej.
Uczestnicy Marszu wyruszyli po godz. 15 z Placu Trzech Krzyży. Spora grupa ludzi przeszła Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem na Plac Zamkowy. Tam na zakończenie odbył się rodzinny koncert. Wykonawcami były dzieci z popularnego programu „Ziarno”.
Tegoroczny Marsz odbywał się pod hasłem „Rodzina obywatelska. Rodzina, wspólnota, samorząd". Kolumnę otwierali motocykliści z Rajdu Katyńskiego. Za nimi szła orkiestra „Częstochowa Pipes & Drums”, grającą tradycyjną muzykę szkocką.
Tegoroczny marsz prowadzili Małgorzata i Tomasz Terlikowski z dziećmi. Ludzie nieśli ze sobą biało-czerwone flagi, flagi z logo i napisem „Marsz dla Życia i Rodziny”, a także transparenty z różnymi hasłami: "Duża rodzina niebo przypomina", "Stop seksualizacji dzieci", "Mama i tata najpiękniejszy skarb świata", „Rodzina receptą na kryzys”,
W trakcie przejścia na Plac Zamkowy z głośników płynęła familijna muzyka i odtwarzane były fragmenty przemówień św. Jana Pawła II dotyczące świętości życia.
- Przed jesiennymi wyborami samorządowymi chcemy zwrócić uwagę, że rodzina jest jednym z najważniejszych zasobów wspólnoty lokalnej. To w rodzinie wykuwa się kapitał społeczny osób, które w dorosłym życiu będą funkcjonowały w lokalnej wspólnocie. Chcemy, żeby samorządy stworzyły dobry klimat dla rodziny – mówiła dziennikarzom Anna Borkowska-Kniołek, rzeczniczka Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny.
Organizatorzy Marszu zbierali też podpisy pod petycją do prezydenta ws. nowelizacji ustawy oświatowej. - Chcemy żeby w tej ustawie było jasno powiedziane, że w szkole będą promowane treści prorodzinne, na takiej samej zasadzie jak promowane są treści dotyczące zdrowego trybu życia czy postawy obywatelskiej – tłumaczy Anna Borkowska-Kniołek.