To już 10 lat...

Doroczne spotkanie opłatkowe prezydentów, burmistrzów i wójtów miejscowości, które gościły Jana Pawła II, odbyło się dzisiaj w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. Jak podkreśla ks. prałat Jan Drob, prezes zarządu Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, miasta te mogą się szczycić tym, że odwiedził je Jan Paweł II w trakcie swoich pielgrzymek do Polski. Sprawują one patronat nad kolejnymi Dniami Papieskimi: dekorują urzędy, ulice i komunikację miejską, organizują okolicznościowe wydarzenia i wspierają kampanie społeczne. Jest ich łącznie 55.

Inicjatywa utworzenia tego swoistego ruchu została powzięta przez władze kilku miast, które czuły się szczególnie uhonorowane więzią z ojcem świętym: Krakowa, Wadowic, Warszawy, Gdańska, Gdyni i Sopotu. Ich prezydenci sformułowali w 2002 r. „Apel Miast” o pogłębienie refleksji nad pontyfikatem papieża Polaka, zachęcając inne zainteresowane samorządy do przyłączenia się.

Podczas dzisiejszego spotkania włodarze miast papieskich ponowili ten apel w nawiązaniu do obecnego roku, który Sejm RP ustanowił Rokiem Jana Pawła II. Napisano w nim m.in., że nauczanie Jana Pawła II, "wskazujące na istotność i znaczenie samorządowych wspólnot, tworzących małe ojczyzny, legło u podstaw odrodzenia samorządności w Polsce", a słowa i czyny papieża będą także w przyszłości dla rodaków "inspiracją i zachętą do działania na rzecz wspólnego dobra".

Podczas konferencji prasowej towarzyszącej spotkaniu kard. Kazimierz Nycz, przewodniczący Rady Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, zapowiedział, że tegoroczny XV Dzień Papieski będzie obchodzony pod hasłem: „Jan Paweł II – patron rodziny”. Zwrócił uwagę, iż poprzez ustanowienie roku 2015 Rokiem św. Jana Pawła II przez Sejm RP tegoroczny Dzień Papieski będzie miał wyższą rangę.

– Poprzez różne wydarzenia, konferencje i uroczystości chcemy przedłużyć dziękczynienie za kanonizację i przybliżać osobę Jana Pawła II. Pamiętajmy także, że jest to rok 10. rocznicy śmierci papieża, co pokazuje nam, jak czas szybko płynie i jak wiele jest do zrobienia, żeby pamięć o Janie Pawle, a zwłaszcza jego przesłanie, kim był i co zostawił swoim pontyfikatem, utrwalać także w Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia i przez obchody Dnia Papieskiego – zaznaczył metropolita warszawski.

Nawiązując do hasła obchodów: „Jan Paweł II – patron rodziny” i przywołując słowa papieża Franciszka o tym, że „wybiła godzina świadectwa rodzin!”, kard. Nycz zachęcał, by „nie siać pesymizmu”, ale zapalać i przekazywać chrześcijańskie świadectwo rodzin.

W trakcie spotkania miast papieskich odbyła się także prezentacja założeń wprowadzenia bonu opiekuńczo-wychowawczego. O jego wdrożenie zaapelował do samorządów, w tym do miast papieskich, Związek Dużych Rodzin "3+". Bon opiekuńczo-wychowawczy byłby świadczeniem nowego rodzaju, kolejnym po Karcie Dużych Rodzin rozwiązaniem, które przyczynia się do polepszenia polityki rodzinnej w naszym kraju.

Bon to świadczenie, które rodzice wykorzystywaliby w dowolny sposób. Mogliby opłacać za niego opiekunkę, klub malucha, a gdyby pozostali w domu, byłoby to świadczenie przeznaczone dla rodziny. ZDR postuluje, by bon opiewał na kwotę 500 zł miesięcznie, z możliwością modyfikacji do kwoty 600-700 zł dla trzeciego i każdego kolejnego dziecka. Świadczenie byłoby wypłacane bez względu na dochód rodziny, z systemu świadczeń rodzinnych od 13. do 36. miesiąca życia dziecka, czyli przez 24 miesiące.

ZDR wyliczył, że skoro w Polsce rodzi się obecnie ok. 360 tys. dzieci rocznie, a świadczenie z tytułu bonu wyniesie średnio ok. 550 zł miesięcznie, to koszty jego sfinansowania wyniosą maksymalnie ok. 4,7 mld zł rocznie. Wprowadzenie bonu będzie oznaczało jednoczesne ograniczenie środków kierowanych z budżetu państwa na system żłobkowy, co spowoduje, że koszt nowego rozwiązania byłby niższy.

Dopóki koncepcja bonu nie zyska akceptacji rządu, samorządy mogą go wprowadzać lokalnie na własną rękę. Jednak zdaniem Związku Dużych Rodzin, bon powinien być wprowadzony centralnie i finansowany z budżetu państwa. Na wprowadzenie bonu jako pierwsza w Polsce zdecydowała się Nysa w województwie opolskim. Władze tego miasta pracują nad tym rozwiązaniem i zapowiadają, że wejdzie ono w życie najpóźniej od stycznia 2016 r.