- Tu się o niej pamięta - mówią mieszkańcy kamienicy na Woli, gdzie mieszkała Irena Sendlerowa.
- Dzisiaj, kiedy historia pisze losy inaczej niż byśmy tego chcieli, przywoływanie takich postaci jest naszym obowiązkiem - mówił o Irenie Sendlerowej minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna w czasie osłonięcia tablicy na domu przy ul. Ludwiki 6 w Warszawie.
Minister dodał, że Irena Sendlerowa jest "symbolem polskiego poświęcenia w ratowaniu współobywateli, żydów". Ciepłych słów bohaterce nie szczędzili również przybyli na uroczystość: Jan Lityński - doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego, Włodzimierz Paszyński - wiceprezydent Warszawy oraz burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski. Pod pamiątkową tablicą kwiaty złożyli także senatorowie i posłowie. Hołd swojej patronce oddały poczty sztandarowe szkół jej imienia.
Inicjatorem upamiętnienia polskiej działaczki jest Towarzystwo Przyjaciół Woli, współorganizatorami zaś władze dzielnicy Wola oraz Wspólnota Mieszkaniowa Ludwiki 6. Na tablicy zamieszczono krótką informację oraz zdjęcie Ireny Sendlerowej z lat, kiedy była mieszkanką wolskiej kamienicy. W domu tym mieszkała od lat 30. ubiegłego wieku do 1943 r.
- Moja mama często wspominała mieszkanie przy Ludwiki 6 - mówiła córka pani Ireny Janina Zgrzembska. - I jak to miejsce pozostało w pamięci mamy, tak niech teraz ta ulica będzie ją wspominała. Niech przypomina o tym,by umieć być człowiekiem.
Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka przywoływał swoją ostatnią rozmowę z panią Ireną: - Mówiła mi: "Czy wy nie przesadzacie?. Przecież każdy powinien tak działać, robiłam tylko to co należało".
Irena Sendlerowa urodziła się 15 lutego 1910 r. w Warszawie. Zaczęła pomagać Żydom jeszcze przed powstaniem getta warszawskiego. W 1942 r. została kierowniczką referatu dziecięcego polskiej organizacji podziemnej Rada Pomocy Żydom "Żegota". Organizowała przemycanie dzieci z getta, umieszczając je potem w przybranych rodzinach, domach dziecka czy sierocińcach prowadzonych przez siostry zakonne, ratując im tym samym życie i narażając przy tym swoje. W październiku 1943 r. aresztowało ją Gestapo. Sendlerowa trafiła na Pawiak, gdzie poddano ją przesłuchaniom i skazano na śmierć. Wyroku jednak nie wykonano. "Żegota" przekupiła jednego z gestapowców, który w dniu planowanej egzekucji umożliwił jej ucieczkę. Na wolności kontynuowała działalność w ramach "Żegoty". W 1965 r. Irena Sendlerowa otrzymała medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Zaś w 2003 r. odznaczona została Orderem Orła Białego. Zmarła 12 maja 2008 r. w Warszawie.