Pamiątkową tablicę ku czci Lecha Kaczyńskiego odsłonięto przy ul. Suzina 3 na Żoliborzu. Miała zawisnąć na rocznicę katastrofy smoleńskiej, ale radni pokłócili się o treść, a nawet jej długość.
Pamiątkową tablicę na budynku, w którym urodził się Lech Kaczyński odsłonił jego brat Jarosław wraz z córką zmarłego prezydenta. Podczas uroczystości obecni byli również: burmistrz Dzielnicy Żoliborz m.st. Warszawy Krzysztofa Bugla, władze dzielnicy i liczni parlamentarzyści PiS, m.in. wiceszef partii Mariusz Kamiński i szef klubu Mariusz Błaszczak.
Na przezroczystej tablicy ze zdjęciem zmarłego w katastrofie smoleńskiej prezydenta RP umieszczono pamiątkowy napis, uwzględniający wiele funkcji, które pełnił w życiu publicznym. "W tym budynku 18 czerwca 1949 r. urodził się Lech Kaczyński, prof. Uniwersytetu Gdańskiego, działacz opozycji przed 1980 r., współpracownik Biura Interwencji KOR. W sierpniu 1980 r. doradca Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Internowany w stanie wojennym, senator RP w l. 1989-1991, poseł na Sejm w l. 1991-1993, v-ce przewodniczący NSZZ Solidarność w I. 1990-1991, minister stanu d.s. bezpieczeństwa w Kancelarii Prezydenta RP w 1991 r. Prezes NIK w I. 1992-1995, minister sprawiedliwości i prokurator generalny w I. 2000-2001, współzałożyciel i pierwszy prezes Prawa i Sprawiedliwości, prezydent Warszawy w l. 2002-2005, pomysłodawca i twórca Muzeum Powstania Warszawskiego. W 2005 r. wybrany Prezydentem RP. Zginął 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem w drodze na uroczystości poświęcone ofiarom zbrodni katyńskiej. Kawaler Orderu Orła Białego, Orderu Odrodzenia Polski I Klasy oraz pośmiertnie uhonorowany tytułem Narodowego Bohatera Gruzji".
Tomasz Gołąb /Foto Gość Tablica poświęcona Lechowi Kaczyńskiemu znajduje się na budynku przy ul. Suzina 3, w którym urodził się i spędził pierwsze lata swojego życia Lech Kaczyński z rodziną. Początkowo na tablicy jej inicjatorka Olga Johann, radna m.st. Warszawy chciała zmieścić więcej treści, ale nie udało się, bo wszystkie tego typu informacje na warszawskich budynkach mają standaryzowaną wielkość. Ostatecznie tablica nie zawisła na 5 rocznicę katastrofy smoleńskiej, jak pierwotnie planowano.
Tablica w miejscu urodzenia Lecha Kaczyńskiego to czwarte upamiętnienie zmarłego prezydenta w stolicy, poza pomnikiem ofiar katastrofy na wojskowych Powązkach oraz tablic przy Pałacu Prezydenckim i przy Muzeum Powstania Warszawskiego.
- Brat zasługuje na upamiętnienie w swoim mieście, dla którego tyle zdziałał, a jest rzeczą bolesną, że dotychczas nie uczyniono niczego, by to zrobić. Myślę, że to pierwszy krok, że Lech Kaczyński i inni, którzy zginęli w Smoleńsku zostaną odpowiednio uczczeni. Że przywrócony zostanie stan, który jest właściwym, bo to co było do tej pory to ciągnący się w czasie eksces – mówił podczas uroczystości prezes PiS, Jarosław Kaczyński.