Dzień Pamięci Starówki. 71 lat temu zginęło w wybuchu 500 warszawiaków.
W czwartek 13 sierpnia w Warszawie obchodzony będzie Dzień Pamięci Starówki. Upamiętnia ofiary wybuchu niemieckiego czołgu pułapki na ul. Kilińskiego, 13 sierpnia 1944 roku. Zginęło wówczas ok. 500 osób - powstańców, jak i osób cywilnych. Wybuch niemieckiego transportera, wypełnionego materiałami wybuchowymi, który przejęli powstańcy i przy wielkiej euforii i asyście mieszkańców Starego Miasta prowadzili Podwalem był wielką tragedią. - Zmierzali w kierunku ul. Barokowej, gdzie mieściło się dowództwo z gen. Borem - Komorowskim na czele. Gdyby czołg tam dojechał, to zginąłby cały sztab Powstania – wyjaśnia Krzysztof Przygoda, przewodnik warszawski, którzy przeżył eksplozję tylko dlatego, że jako 8-latek nie zdążył dobiec do niemieckiego pojazdu. - Gdy już po wybuchu znalazłem się na miejscu, zastałem straszny widok. Masa trupów, szczególnie małych ciałek. Pomnik Młodego Powstańca odczytuję jako symbol dzieci, które zginęły 13 sierpnia - mówi.
O 15.30 rozpocznie się składanie kwiatów i zapalanie zniczy w miejscach pamięci narodowej na terenie Starego i Nowego Miasta, w pobliżu tablicy przy placu Zamkowym, a potem Przy ul. Rycerskiej, Podwalu, Długiej, Świętojerskiej, Przyrynku i Sanguszki. O godz. 17 w archikatedrze św. Jana Chrzciciela zostanie odprawiona uroczysta msza święta w intencji poległych w Powstaniu Warszawskim, a o 18.30 zaplanowano uroczystość pod kamieniem w miejscu wybuchu czołgu. W godz. 19.30-21 odbędzie się koncert „Warszawskie Dzieci” na Rynku Starego Miasta. Wystąpią: soliści Filharmonii im. Romualda Traugutta Kwartet Smyczkowy „Opera” pod dyrekcją Mirosława Janowskiego. Koncert poprowadzi Andrzej Ferenc.