Misja i powołanie rodziny w Kościele i w świecie współczesnym

Pełny tekst Relacji Końcowej dla Ojca Świętego Franciszka po XIV Zwyczajnym Zgromadzeniu Synodu Biskupów nt. „Misja i powołanie rodziny w Kościele i w świecie współczesnym”, 24 października 2015.

Dzieci

26. Dzieci są Bożym błogosławieństwem (por. Rdz 4,1). Muszą one być na pierwszym miejscu w życiu rodzinnym i społecznym, i stanowić priorytet dla działalności duszpasterskiej Kościoła. „W istocie na podstawie tego, jak są traktowane dzieci, można ocenić społeczeństwo, i to nie tylko pod względem moralnym, lecz także socjologicznym - czy jest to społeczeństwo wolne, czy też społeczeństwo zniewolone przez międzynarodowe interesy (...) Dzieci przypominają nam (...) że zawsze jesteśmy dziećmi (...). To zaś zawsze nam przypomina, że życia nie daliśmy sobie sami, ale je otrzymaliśmy” (Franciszek, Audiencja generalna, 18 marca 2015). Jednak dzieci często stają się przedmiotem sporu między rodzicami i są prawdziwymi ofiarami rozdarcia w rodzinach. Prawa dzieci są lekceważone na wiele sposobów. W niektórych częściach świata, są one uważane za prawdziwy towar, traktowane jako tania siła robocza, wykorzystywane do prowadzenia wojny, doznają wszelkiego rodzaju przemocy fizycznej i psychicznej. Migrujące dzieci są narażone na różnego rodzaju cierpienia. Jednym ze zjawisk najbardziej skandalicznych i perwersyjnych współczesnego społeczeństwa jest wykorzystywanie seksualne dzieci. W społeczeństwach doświadczających przemocy z powodu wojny, terroryzmu lub obecności przestępczości zorganizowanej przybywa poniżających sytuacji rodzinnych. W wielkich metropoliach i na ich przedmieściach dramatycznie pogarsza się sytuacja tak zwanych „dzieci ulicy”.

Kobieta

27. Kobieta odgrywa kluczową rolę w życiu osoby, rodziny i społeczeństwa. „Każda osoba ludzka zawdzięcza życie matce i prawie zawsze zawdzięcza jej też bardzo wiele w swoim dalszym życiu, w zakresie formacji ludzkiej i duchowej” (Franciszek, Audiencja generalna, 7 stycznia, 2015). Matka strzeże pamięci i sensu narodzin przez całe życie: „Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2,19.51). Jest jednak prawdą, że status kobiet na świecie bardzo się różni, co wynika przede wszystkim z czynników społeczno-kulturowych. Godność kobiet musi być chroniona i promowana. Nie chodzi tylko o problem zasobów ekonomicznych, ale o inną perspektywę kulturową, jak to ukazuje trudna sytuacja kobiet w różnych krajach rozwijających się. Nadal w wielu miejscach na świecie bycie kobietą powoduje dyskryminację: sam dar macierzyństwa jest karany, zamiast być docenionym. Z drugiej strony, niepłodność jest dla kobiety w niektórych kulturach sytuacją dyskryminującą społecznie. Nie można też zapominać o nasilających się zjawiskach przemocy domowej, której ofiarami są kobiety. Wykorzystywanie kobiet i przemoc dokonywana na ich ciele są często powiązane z aborcją i przymusową sterylizacją. Dołączają się do tego negatywne konsekwencje praktyk związanych z prokreacją, takich jak korzystanie z surogatki czy też rynek gamet i embrionów. Emancypacja kobiet wymaga przemyślenia obowiązków małżonków wobec siebie nawzajem i w wspólnej odpowiedzialności za życie rodzinne. Pragnienie dziecka za wszelką cenę nie doprowadziło do szczęśliwszych i silniejszych relacji rodzinnych, lecz w wielu przypadkach faktycznie zaostrzyło nierówności między kobietami a mężczyznami. Do uznania przez społeczeństwo decydującej roli kobiet może przyczynić się większe uznanie ich odpowiedzialności w Kościele: ich obecność w procesach decyzyjnych, ich udział w zarządzaniu niektórymi instytucjami, ich zaangażowanie w formację kapłanów.

Mężczyzna

28. Mężczyzna odgrywa również decydującą rolę w życiu rodzinnym, ze szczególnym uwzględnieniem ochrony i wsparcia żony i dzieci. Wzorem tej postaci jest święty Józef, mąż sprawiedliwy, który w godzinie niebezpieczeństwa „wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę” (Mt 2,14) i zabrał ich w miejsce bezpieczne. Wielu mężczyzn jest świadomych znaczenia swojej roli w rodzinie i realizują ją angażując szczególne właściwości męskiego charakteru. Brak ojca poważnie naznacza życie rodzinne, wychowywanie dzieci oraz ich integrację w życie społeczne. Jego nieobecność może być fizyczna, emocjonalna, poznawcza i duchowa. Brak ten pozbawia dzieci odpowiedniego wzorca postawy ojcowskiej. Wzrastające zatrudnienie kobiet poza domem nie znalazło odpowiedniej rekompensaty w większym zaangażowaniu mężczyzn w prace domowe. W dzisiejszym świecie uległa osłabieniu wrażliwość mężczyzny na zadanie ochrony żony i dzieci przed wszelkimi formami przemocy i poniżenia. „Mąż - powiada Paweł - powinien kochać żonę «jak własne ciało» (Ef 5, 28); kochać ją tak, jak Chrystus «umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie» (w. 25). Czy wy, mężowie (...) rozumiecie to? Kochać swoją żonę tak, jak Chrystus kocha Kościół? (...) Efekt tego radykalnego zaangażowania, którego wymaga się od mężczyzny, w miłowanie i troskę o godność kobiety, na wzór Chrystusa, musiał być ogromny we wspólnocie chrześcijańskiej. To ziarno ewangelicznej nowości, które przywraca pierwotne wzajemne oddanie i wzajemny szacunek, dojrzewało powoli w dziejach, ale na koniec zwyciężyło” (Franciszek, Audiencja generalna, 6 maja, 2015).

Młodzież

29. Wielu młodych nadal postrzega małżeństwo jako wielkie pragnienie swego życia, a założenie własnej rodziny jako realizację swoich aspiracji. W praktyce podejmują jednak inne postawy wobec małżeństwa. Często do odłożenia ślubu doprowadzają ich problemy ekonomiczne, problemy z pracą bądź ze studiami. Czasem są to inne motywy, takie, jak wpływ ideologii, które pomniejszają znaczenie małżeństwa i rodziny, doświadczenie niepowodzenia innych małżeństw, na które oni nie chcą się narażać, strach przed czymś, co uważają za zbyt wielkie i święte, ułatwienia socjalne i korzyści ekonomiczne wypływające z tytułu konkubinatu, czysto emocjonalna i romantyczna koncepcja miłości, obawa przed utratą wolności i niezależności, odrzucenie czegoś pojmowanego jako instytucjonalne i biurokratyczne. Kościół patrzy z niepokojem na nieufność tylu młodych ludzi wobec małżeństwa i cierpi z powodu pośpiechu, z jakim wielu wiernych decyduje się położyć kres zobowiązaniom małżeńskim, aby zawrzeć inny związek. Młodzi ludzie ochrzczeni powinni być zachęcani, aby mocni wsparciem, które otrzymują z łaski Chrystusa i możliwości pełnego uczestnictwa w życiu Kościoła, nie wahali się otworzyć na bogactwo, jakie ich planom miłości zapewnia sakrament małżeństwa. Trzeba zatem z większą uwagą rozeznać głębokie motywacje rezygnacji i zniechęcenia. Młodzi mogą zyskać większe zaufanie do decyzji o małżeństwie, dzięki tym rodzinom, które we wspólnocie chrześcijańskiej dają im wiarygodny przykład świadectwa trwałego w czasie.

« 5 6 7 8 9 »