Wśród nich Trasa W-Z, podziemia Dworca Śródmieście i dwa kościoły.
Gminna ewidencja zbytków w Warszawie powiększyła się o 90 obiektów. Ewidencja różni się od rejestru zabytków, ale i tak chroni wpisane do niej obiekty przed dowolnymi przebudowami lub rozbiórką. Muszą być również ujęte w projekcie planu zagospodarowania miejscowego, a potem w planie miejscowym.
Nowymi zabytkami są m.in.: mosty Gdański oraz Śląsko-Dąbrowski, Trasa W-Z, hotel "Marriott", budynek Muzeum Plakatu, podziemia Dworca Warszawa Śródmieście, niektóre zabudowania Warszawskiego Szpitala dla Dzieci przy ul. Kopernika oraz budynki Ambasad Francji i Finlandii. Wśród 90 pozycji znalazły się także kościół św. Zygmunta na Bielanach i sanktuarium św. Andrzeja Boboli na Mokotowie.
O poszerzeniu ewidencji poinformował Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków, na portalu społecznościowym. "W marcu zaprezentowałem listę ponad 50 modernistycznych obiektów powstałych po 1945 r., które chcielibyśmy włączyć do ewidencji zabytków. To dawałoby im znacznie lepszą ochronę niż uznanie za dobra kultury współczesnej" - napisał.
W czwartek wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz, z upoważnienia Hanny Gronkiewicz-Waltz, wydał zarządzenie o wpisie do gminnej ewidencji nie 50, a 90 obiektów.
- Większość to powojenny modernizm! Od tej pory ochronie będą podlegały m.in. gmach Węgierskiej Ekspozytury Handlowej, Sady Żoliborskie, Muzeum Plakatu czy charakterystyczny "Młotek" na Smolnej - wymienia M. Krasucki i dodaje, że objęcie ochroną tak ważnych dla stolicy obiektów nie byłoby możliwe bez poparcia Generalnego Konserwatora Zabytków, Rady Miasta, organizacji społecznych i ekspertów.
Jak dodaje M. Krasucki - "nie ma tam jeszcze wszystkich budynków i osiedli, na których zachowaniu nam zależy, ale lista do aktualizacji już jest przygotowywana".