Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego

Od szalonych pomysłów widzom kręci się w głowie. Bo niby wszystko jest tak samo jak u Dumasa, a jednak całkiem inaczej.

Na scenie Teatru WarsSawy aktorzy Teatru Montownia prezentują „Trzech muszkieterów”. Po swojemu. A więc ma być trzech, a jest czterech (chociaż ten czwarty pretenduje dopiero do zgranej kompanii) i dziewczyna. A każdy z aktorów gra co najmniej pięć ról. Atos zamienia się w kard. Richelieu, pies de Gaulle’a w kota kardynała, groźna Milady w Konstancję.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..