W parafiach można już kupić świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. 10 groszy ze sprzedaży każdej trafi do dzieci uchodźców z Bliskiego Wschodu.
Prawie trzy miliony świec ze znaczkiem Caritas trafi do parafii w całej Polsce. Oprócz nich świece będą rozprowadzać prawosławny Eleos oraz diakonie Kościołów ewangelicko-augsburskiego i ewangelicko-reformowanego. Od 17 lat bowiem Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom jest inicjatywą ekumeniczną, a świece w wigilijny wieczór płoną nie tylko w domach katolików.
- Świeca w Kościele prawosławnym zawsze była elementem modlitewnym, a dzięki tej akcji zyskała też wymiar charytatywny. Ze świątyni przeniosła się na grunt rodziny i domowego świętowania Bożego Narodzenia - podkreślał ks. Doroteusz Sawicki, dyrektor Prawosławnego Metropolitalnego Ośrodka Miłosierdzia ELEOS, który w tym roku rozprowadzi wśród prawosławnych 10 tys. świec. Przedstawiciele Kościołów wspólnie zapalili dziś świece na konferencji prasowej, zorganizowanej w świetlicy socjoterapeutycznej Caritas, działającej przy parafii św. Tomasza na Ursynowie.
Wigilijna świeca na stałe wpisała się w tradycję świętowania Bożego Narodzenia w polskich rodzinach. Jest też bardzo konkretną formą pomocy tym, którzy tego najbardziej potrzebują. Corocznie dochód z jej sprzedaży jest przeznaczony na różne dzieła Caritas skierowane do dzieci z ubogich rodzin, a obejmujące sferę edukacji, wypoczynku i dożywania. Realizują je parafie, diecezjalne Caritas, w tym 180 specjalistycznych ośrodków wsparcia dziennego dla dzieci, które działają we wszystkich polskich diecezjach. W ubiegłym roku dzięki funduszom zebranym podczas Wigilijnego Dzieła wyjechało na wakacje ponad 30 tys. najmłodszych, a blisko 50 tys. dostało szkolne wyprawki.
Caritas Polska rozprowadza świece po raz 23. Od początku tej akcji do polskich rodzin dotarło ich prawie 50 mln.
- Nie chodzi tu o ustanawianie rekordów, ale o to, żeby w tym symbolu zobaczyć "Płomień Miłosierdzia". Pod tym właśnie hasłem zapalamy tegoroczną wigilijną świecę - mówił o Hubert Matusiewicz OH, wicedyrektor Caritas Polska. - Dzięki tej akcji pomoc otrzymało kilka milionów dzieci, nie tylko w Polsce, bo przecież co roku 10 groszy ze sprzedaży każdej świecy przeznaczamy na projekty zagraniczne dotyczące dzieci. Tym razem zbieramy pieniądze na pomoc dzieciom uchodźców z Syrii i Iraku. Poprzez rozbudowaną sieć Cariatas na całym świecie, nasza pomoc może być szybka, skuteczna i adekwatna do potrzeb. Jest także dyskretna, żeby nikogo nie stygmatyzować.
W ramach akcji prowadzonej przez Diakonię Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, pomoc w ubiegłym roku dotarła do 400 najmłodszych.
- Pieniądze przeznaczyliśmy na dofinansowanie świetlic socjoterapeutycznych, leczenie i rehabilitację dzieci z uboższych rodzin, na dofinansowanie obozów i kolonii... - wymieniała dyrektor diakonii Wanda Falk.
Biruta Przewłocka-Pachnik, prezes Diakonii Kościoła Ewangelicko-Reformowanego podkreśliła, że chociaż w Polsce znajduje się zaledwie 5 parafii katolików reformowanych z 2 tysiącami wiernych, dla nich również wigilijna świeca stała się stałym elementem świętowania Bożego Narodzenia. Pieniądze uzyskane z jej sprzedaży są przeznaczone na dofinansowanie zakupu podręczników.
Uroczysta, ekumeniczna inauguracja tegorocznego Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom odbędzie się 26 listopada o godz. 15 w kościele Parafii Ewangelicko-Reformowanej, przy al. Solidarności 76a w Warszawie.
Akcje można też wesprzeć wysyłając SMS z hasłem POMAGAM pod numer 72052 (całkowity koszt połączenia 2,46) lub przez wpłatę na konto Caritas dostępne na www.caritas.pl.