15 minut ładowania, za ok. 7-8 zł ma wystarczyć na przejechanie ponad 120 kilometrów. Syrena nixi, całkowicie polski samochód elektryczny, ma powstawać w warszawskiej FSO.
Nowa syrena będzie samochodem dopuszczonym do ruchu w kategorii M1, pozwalającym na komfortowe podróżowanie dwóch osób z bagażem.
Fabryka Samochodów Osobowych na Żeraniu powstała w 1951 r. Produkowano tu m.in. warszawy, syreny i polonezy. Projekt auta zaprezentowano 14 lutego, w 5. rocznicę powstania spółki AK Motor International Corporation. Należąca do Polaka mieszkającego od lat w Kanadzie firma,przejęła prawa do polskiej marki samochodów Syrena.
Nowy właściciel marki chce przekonać, że samochód, którego produkcję rozpoczęto w Warszawie 60 lat temu, nie jest produktem ubocznym ustroju PRL. Jest legendą, która symbolizuje piękną, waleczną duszę, nawiązującą do herbu Warszawy, po raz pierwszy użytego w 1400 r.
Syrena nixi ma być w pełni polską konstrukcją. Pierwsze prototypy budowane są od podstaw. Opracowanie pojazdu wymaga czasu, ale efekt końcowy pozwoli na uzyskanie pojazdu „made in Poland”.
Na razie nie wiadomo, kiedy pierwszy samochód wyjedzie na drogi, choć przyszli kierowcy syreny nixi już teraz mogą zarezerwować miejsce na liście odbiorców.