Zmęczeni, niewyspani, ale przeszczęśliwi... Po dziesięciu dniach wędrówki, rankiem WAPM weszła na Jasną Górę.
Ostatni etap był najkrótszy. Rankiem warszawska pielgrzymka weszła do Częstochowy. Agata Ślusarczyk /Foto Gość
jjw, aś
GOSC.PL
publikacja 14.08.2017 10:28
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.