W żoliborskim sanktuarium bł. Jerzego Popiełuszki odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Aliny Janowskiej, aktorki, łączniczki legendarnego batalionu AK "Kiliński”.
Przed Mszą św. żałobną wspomnieniami o swojej mamie podzieliły się dzieci aktorki: Agata Borecka, Michał Zabłocki, Katarzyna Zabłocka.
Ks. Wojciech Drozdowicz, wspominając działalność społeczną Aliny Janowskiej zwrócił uwagę, że może być ona dla nas wielkim orędownikiem. - Polsce potrzebna jest modlitwa w środowisku teatru, filmu, jest wręcz konieczna, widzimy to na co dzień. Módlmy się dziś, by Alina Janowska była dobrym orędownikiem w sprawach rodzinnych, przyjacielskich, patriotycznych, ale i też tych związanych z Polską, Żoliborzem, Warszawą i ukochanym teatrem i filmem - mówił kaznodzieja.
W W Mszy św. żałobna została odprawiona w żoliborskim sanktuarium, z którym związana była aktorka. Agata Ślusarczyk /Foto Gość imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy list odczytał Tadeusz Deszkiewicz, doradca prezydenta. "Żegnam dzisiaj nie tylko wspaniałą aktorkę, ale także wielka patriotkę, osobę serdeczną, pełną optymizmu i pogody ducha” - napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas Mszy św. żałobnej Aliny Janowskiej.
"Historia jej życia to synteza polskiego losu ukształtowanego przez historyczne wydarzenia, często okrutne, boleśnie odciśnięte w świadomości. Należała do pokolenia urodzonego i wychowanego w II RP, którego młodość przypadła na czas II wojny światowej. Aresztowanie ojca przez Sowietów, osadzenie rodziny w stalagu, działalność konspiracyjna, ratowanie Żydów przed Zagładą, za co została uwięziona na Pawiaku - to zaledwie kilka z ważniejszych rozdziałów biografii kilkunastoletniej wówczas dziewczyny. Od pierwszego dnia uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim jako łączniczka legendarnego batalionu AK "Kiliński" biorącego udział m.in. w walkach o budynek PAST-y czy Prudentialu i Poczty Głównej" - przypomniał prezydent.
Wspominając Alinę Janowską, minister kultury Piotr Gliński, mówił o tym, że reprezentowała sobą "etos inteligentki z Żoliborza wykuty w spiżowym systemie wartości". Jego zdaniem w postępowaniu Aliny Janowskiej najważniejsze było "dobro innych, tolerancja, dyscyplina wobec siebie samej, a jednocześnie patriotyzm, i to ten podwójny: narodowy i lokalny".
Z kolei szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podczas pogrzebu aktorki, zwrócił uwagę, że „łączy nas dzisiaj wdzięczność wobec wielkiej aktorki, ale także ogrom wdzięczności wobec bohaterki naszej niepodległości”. - Jest Pani dla nas i zawsze będzie symbolem służby i oddania Polsce, sprawie, oddania drugiemu człowiekowi - dodał.
Alina Janowska, jedna z najpopularniejszych polskich aktorek filmowych, teatralnych, estradowych i telewizyjnych zmarła 13 listopada w wieku 94 lat. Aktorka spoczęła na Powązkach Wojskowych.