Z makaronu, klocków, włóczki, koralików i piernika. Duże i miniaturowe. Kilkadziesiąt szopek, przygotowanych w konkursie związanym z 10. Orszakiem Trzech Króli można oglądać w obu warszawskich katedrach i kościele św. Krzyża.
W Orszak włącza się wiele szkół. Czynny udział biorą w nim dzieci, młodzież, rodzice i nauczyciele. Dlatego każdego roku towarzyszą mu konkursy, organizowane przez Fundację Orszak Trzech Króli. W tym roku już po raz 10.
W konkursie plastycznym uczestnicy projektowali kartkę świąteczną „Matka Boża, którą zobaczyli Trzej Królowie”, w fotograficznym – zrobią zdjęcie Świętej Rodzinie w czasie Orszaku, a w konkursie szopek betlejemskich – przygotowali szopki pt. „Narodził się dla wszystkich”. Tylko na konkurs plastyczny zgłoszono 1055 prac. Szopki laureatów do 21 stycznia można oglądać w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela, w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika oraz w bazylice św. Krzyża.
Inicjatywa zorganizowania ulicznych jasełek powstała w szkole „Żagle” prowadzonej przez Stowarzyszenie „Sternik”. Dziś trudno uwierzyć, że impreza zakrojona na tak szeroką skalę, narodziła się z małego, szkolnego przedstawienia. Przekaz i forma Orszaku Trzech Króli stały się na niezwykle atrakcyjne nie tylko w Polsce. Każdego roku na orszakowej mapie przybywa co najmniej 100 nowych miejscowości, ale również na świecie. W tym roku będzie to 644 Orszaków.