Cuda prostych gestów

Kard. Nycz modlił się z chorymi i lekarzami Szpitala na Solcu.

W homilii przypomniał też historię objawień maryjnych w Lourdes i sanktuarium, które stało się miejscem licznych pielgrzymek ludzi chorych, którzy przybywali tam z nadzieją, że zostaną uzdrowieni albo odzyskają siłę i moc do znoszenia choroby.

Zdaniem kard. Nycza, Światowy Dzień Chorego jest okazją, by „popatrzeć na wszystkie cuda, które dzieją się wokół ludzi chorych i w ich życiu”.

- I to nie tylko te cuda, kiedy Jezus uzdrawia w sposób nadzwyczajny, bo te zdarzają się rzadko; znacznie częściej zdarzają się cuda dzięki rękom lekarzy, pielęgniarek, ludzi opiekujących się chorymi - mówił kard. Nycz.

Powiedział też, że „sługami Jezusa są wszyscy, którzy stają przy łóżku chorego i swoją wiedzą i fachowością, ale też sercem czynią wszystko, by ludzie odzyskiwali zdrowie”. Metropolita warszawski zapewnił, że w tym dniu modli się za wszystkich, którzy oddają się posłudze chorym na co dzień.

Zwracając się do chorych, zapewnił o modlitwie, by Bóg ich umocnił w cierpliwości, by potrafili żyć nadzieją, że to co Bóg przewidział się stanie.

Tegoroczny, 27. Światowy Dzień Chorego obchodzony jest pod hasłem „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie” (Mt 10,8).

- Każdy z was, którzy stajecie przy chorym, jesteście ludźmi obdarowanymi w sposób naturalny, nadprzyrodzony ale także w powołaniu lekarzy, czy pielęgniarek - mówił kard. Nycz.

Nawiązując do papieskiego orędzia, podkreślił, że „dar jest wtedy, kiedy daje się siebie”. - Nieraz wystarczy jedno ciepłe słowo - dodał. Po liturgii przedstawiciel medyków dziękował Kardynałowi, że zwrócił im uwagę na „cud prostych gestów”.

 

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..