250 przedstawicieli świata kultury, nauki, życia społecznego i politycznego zebrało w trzydniowej kweście 280 tys. zł.
Aktor Kazimierz Kaczor wspominając swój wieloletni udział w zbiórce, podkreślił, że w pierwszych latach, kiedy Jerzy Waldorff "dopuścił go do zaszczytu uczestniczenia w zbiórce czuł się dowartościowany - młody aktor w takim gronie".
- Po paru latach uświadomiłem sobie, że dbamy o to nasze miejsce, bo tu jest kawałek naszej historii. Fakt, że o to dbamy i nie damy zapomnieć, szczególnie w tamtych czerwonych czasach był dla mnie czymś bardzo ważnym. A teraz przychodzę, bo ludzie uśmiechają się do mnie, wspominają, jak było niegdyś, wspominają też moje role, chwała Bogu, że jeszcze w ogóle pamiętają. A poza tym są mile zaskoczeni i oczarowani efektami naszej zbiórki. Mówią, że to rzeczywiście widać - dodał.
W tegorocznej zbiórce wzięło udział ok. 250 przedstawicieli świata kultury, nauki, życia społecznego i politycznego. W sobotę kwestowała m.in. wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, Generalny Konserwator Zabytków prof. Magdalena Gawin.
Pierwsza kwesta na rzecz Powązek odbyła się 1 listopada 1975 r. Zorganizował ją powstały rok wcześniej Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami. Idea zbiórki na rzecz renowacji zabytków Powązek zyskała popularność i była kontynuowana również po śmierci założyciela Komitetu pisarza i krytyka muzycznego Jerzego Waldorffa. W 2014 r. Stare Powązki na mocy decyzji prezydenta Bronisława Komorowskiego uznano za pomnik historii.
- W tym roku prawie zakończyliśmy odnawianie alei Katakumbowej. Zostały nam jeszcze dwie kaplice do odnowienia na przyszły rok i jeden grób, gdzie właściciel nie zgodził się na odnowę. W ten sposób w przyszłym roku będzie odnowiona aleja Katakumbowa i odrestaurowana kilka lat temu cała aleja Zasłużonych. Na następny rok planujemy dalsze prace w najstarszej części cmentarza. Odnowiona będzie kaplica Naimskich, kilka innych grobów w różnych miejscach oraz nagrobki przy alei wiodącej od bramy świętej Honoraty do alei Katakumbowej - przypomniał przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami im. Jerzego Waldorffa Marcin Święcicki.
W roku bieżącym kontynuowano kompleksową odnowę alei Katakumbowej obejmującą kolejne 32 grobowce m.in. rodziny gen. Łubieńskiego, rodzin Ossolińskich i Karłowiczów. Przeprowadzono także konserwację sześciu nagrobków posłów Sejmu Ustawodawczego 1919-22 m.in. Kazimierza Pużaka, marszałków i wicemarszałków późniejszych kadencji Sejmu RP oraz odnowiono na wnioski rodzin nagrobki rodziny Dąbrowskich i Marii Dobrzyńskiej. W sumie przeprowadzono konserwację 40 nagrobków.
W ubiegłorocznej kweście udało się zebrać 236 tys. zł. Dzięki dotychczasowym zbiórkom łącznie odnowiono 1460 nagrobków i kaplic. Poza kwestą konserwacja i renowacja zabytków Starych Powązek finansowana jest z dotacji m.st. Warszawy, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także z pieniędzy otrzymywanych od darczyńców - prywatnych osób, firm lub instytucji.
Cmentarz Powązkowski powstał dzięki Melchiorowi Szymanowskiemu, który w 1750 r. ofiarował 2,4 ha gruntu z przeznaczeniem na cmentarz katolicki. Pierwszym pochowanym na Powązkach był ksiądz Wincenty Bartłomiej Skrzetuski, którego pogrzeb odbył się w 1791 r. Na cmentarzu pochowano wielu wybitnych Polaków, m.in. Władysława Reymonta, Leopolda Staffa, Marię Dąbrowską, Stanisława Moniuszkę, Henryka Wieniawskiego, Jana Kiepurę i Stefana Wiecheckiego.