Wystarczą za cały chór

Trzech Białorusinów śpiewa w warszawskich kościołach. Ale jak!

Joanna Jureczko-Wilk

|

Gość Warszawski 04/2022

dodane 27.01.2022 00:00

Edward Orłowski, student ekonomii, czasami dorabiał, grając na gitarze i śpiewając w mińskim metrze. Z drugiego końca tunelu któregoś dnia usłyszał rewelacyjną grę na skrzypcach Dmitrija Juchniewicza (potem członka Białoruskiej Orkiestry Prezydenckiej). Obu muzyków przegonił z metra milicjant i... paradoksalnie to ich do siebie zbliżyło. Poprzez przyjaciela Edward (baryton, jak mówi, bez profesjonalnego szlifu) poznał absolwentów wokalistyki białoruskiego konserwatorium: Andrzeja Szczerbakowa (bas) i Szymona Burenkowa (tenor).

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy