Parlamentarzystom życzył, aby byli wzorem dialogu i troski o dobro wspólne i Polskę.
Na początku spotkania, które 15 grudnia odbyło się w Sejmie, odczytano fragment Ewangelii o narodzeniu Jezusa w Betlejem, która - jak podkreślił kard. Nycz - nie jest tylko dodatkiem do stołu z opłatkami, ale jest zupełnie odwrotnie. - To znaczy, że opłatki, wigilia, wszystkie nasze zwyczaje wynikają z wydarzenia betlejemskiego, o którym nie wolno nam zapomnieć, jako chrześcijanom - mówił kard. Nycz.
Metropolita warszawski życzył parlamentarzystom, aby byli “dla wszystkich, którzy są poza parlamentem, wzorem dialogu i kultury, ale też wzorem troski o dobro wspólne i Polskę". - Myślę, że jest takie oczekiwanie. I myślę, że z tym oczekiwaniem wiąże się też nadzieja świąt Bożego Narodzenia. Mam nadzieję, że znajdziecie państwo czas, aby się na chwilę zatrzymać, przeżyć refleksję nad tym, co najważniejsze, aby w nowym roku wrócić z nową siłą i energią - mówił.
Nawiązując do pomocy uchodźcom z Ukrainy, kard. Nycz podkreślił, że “braterstwo, które świadczymy przy stole wigilijnym, potrzebuje duchowego podparcia”. - Tym duchowym podparciem jest tajemnica Wcielenia. Bóg po to stał się człowiekiem, abyśmy byli bardziej braćmi. I myślę, że żeby udźwignąć ten piękny obowiązek w roku, w którym toczy się wojna, w którym mamy tylu uchodźców, to podparcie przez tajemnicę świąt Bożego Narodzenia jest nam wszystkim bardzo potrzebne - mówił.