To pierwsza tego typu inicjatywa organizowana stacjonarnie w stolicy przez Fundację Wolne Miejsce. Wieczerza odbędzie się 24 grudnia w Warszawskim Centrum Expo XXI przy ul. Prądzyńskiego. W pomoc zaangażowało się 300 wolontariuszy.
W wigilijne popołudnie hala Warszawskiego Centrum Expo XXI przy ul. Prądzyńskiego zapełni się gośćmi. Przy świątecznie udekorowanych stołach czeka 2,5 tysiąca miejsc, a przy nich tradycyjne potrawy: pierogi z grzybami, barszcz czerwony z uszkami, smażony karp, wigilijna kapusta z grochem, sałatki i smaczne ciasta. Wieczerza rozpocznie się o 14.45 wspólną modlitwą "Ojcze nasz”, poprowadzoną przez duchownych różnych chrześcijańskich wyznań. Złożone zostaną także świąteczne życzenia, a goście podzielą się opłatkiem przy akompaniamencie granych na żywo kolęd i pastorałek, których dźwięki popłyną z rozstawionej na środku hali sceny.
Warszawska Wigilia dla Samotnych i Uchodźców to pierwsza stacjonarna wieczerza organizowana wraz z Wojewodą Mazowieckim przez Fundację Wolne Miejsce. W ubiegłym roku i dwa lata temu wydarzenie, ze względu na pandemię, miało formę mobilną. - Nasi wolontariusze dostarczyli świąteczne potrawy i upominki pod drzwi osób samotnych i potrzebujących. Cieszymy się, że w tym roku po praz pierwszy zasiądziemy wspólnie do stołu. Spotkanie z drugim człowiekiem i rozmowa są w tym dniu najważniejsze - wyjaśnił podczas konferencji prasowej, która odbyła się 16 grudnia w Hali Expo XXI w Warszawie, Mikołaj Rykowski z Fundacji Wolne Miejsce.
Pomysł wieczerzy wigilijnych dla osób samotnych i potrzebujących zrodził się ponad 20 lat temu z osobistego doświadczenia, kiedy Mikołaj Rykowski do świątecznego stołu zaprosił sąsiada. - Przekonałem się wówczas, jak ważny był to gest. Od tego czasu co roku w moim mieszkaniu w Katowicach gościłem samotne i potrzebujące osoby, z czasem było ich tak dużo, że zaczęliśmy wynajmować różne obiekty, by się pomieścili przy wigilijnym stole. Dziś ta idea jest obecna w 30 miastach w Polsce, cieszę się, że po praz pierwszy odbędzie się także w Warszawie - dodał.
W tym roku do wigilijnej wieczerzy, oprócz osób samotnych i ubogich, zasiądą także wojenni uciekinierzy. Dla mam z dziećmi zostanie przygotowana specjalna strefa zabaw i opieki dla najmłodszych. - Ten rok jest wyjątkowy, gdyż mamy w Polsce uchodźców wojennych. Tak naprawdę to oni są najbardziej samotni, bo wojna rozdzieliła ich od rodzin, a nierzadko zabrała im najbliższych. Chcemy w wigilijny wieczór przytulić ich do serca, zapraszając do wspólnego stołu. Wierzymy, że wojna się kiedyś skończy, a relacje, które zbudujemy, będą trwać nadal - mówi Mikołaj Rykowski.
Na zakończenie wigilijnego wieczoru, dzięki zaangażowaniu darczyńców, goście otrzymają także upominki. - Dla osób bezdomnych przygotowaliśmy 10 tys. śpiworów, z czego 3 tys. rozdamy w Warszawie i Katowicach, resztę przekażemy do noclegowni - dodał M. Rykowski.
W organizację świątecznego wydarzenia zaangażowało się ponad 300 wolontariuszy i wielu darczyńców, którzy ufundowali posiłki i upominki dla gości m.in. ruch społeczno-polityczny Agrounia i Omenaa Mensah wraz z mężem Rafałem Brzoską. - Sami nie mamy wiele, ale liczy się dla nas pomoc drugiemu człowiekowi. To jest to, czym się zajmujemy - powiedział podczas konferencji Michał Kołodziejczak z Agrounii, która ufundowała warzywa na wigilijny stół. - Będę starał się wziąć udział w tym wydarzeniu i dać innym poczucie, że nie są sami. W ten wyjątkowy dzień chodzi o to, by poczuć, że wszyscy stanowimy wspólnotę - dodał.
Inicjatorzy apelują o włączenie się w pomoc przy organizacji przedsięwzięcia. Potrzebni są wolontariusze i darczyńcy. Szczegóły na FB wydarzenia >>