Ma prawie 1600 rekordów - to powstańcze mogiły, miejsca pamięci, kapliczki i krzyże. I wciąż uzupełniana jest o nowe. Inicjatywę w przededniu 160. rocznicy powstańczego zrywu zaprezentowała Federacja Patriotyczna.
O projekcie opowiedziała Ilona Gosiewska, prezes Federacji Patriotycznej, zrzeszającej ponad 30 grup i środowisk patriotycznych. - Poznaliśmy się wszyscy podczas akcji Rodacy Bohaterom i zawiązaliśmy koalicję na rzecz edukacji patriotycznej. W 2022 r. kancelaria premiera zleciła nam zadanie, żeby w związku obchodzoną w tym roku 160. rocznicą niepodległościowego zrywu, stworzyć interaktywną Bazę Grobów Powstania Styczniowego - wyjaśniła podczas konferencji prasowej, która odbyła się 17 stycznia w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej.
W projekt zaangażowało się wiele środowisk patriotycznych, wolontariuszy i instytucji tj. urzędy wojewódzkie, IPN, Narodowy Instytut Dziedzictwa. - Wiele danych na temat lokalizacji powstańczych mogił przekazują nam lokalni historycy, zgłaszają się do nas także rodziny, które mają wśród swoich przodków powstańców styczniowych, wskazując miejsca ich upamiętnienia - mówiła.
Na stronie internetowej www.mapa.powstancystyczniowi.pl >> aktywnych jest 1600 rekordów - powstańczych mogił wraz z ich opisem i liczbą pochowanych w nich osób, inskrypcją zawartą na nagrobku, zdjęciem i współrzędnymi geograficznymi, a także aktywną nawigacją. Zaznaczone są także miejsca pamięci: kamienie, tablice, kapliczki i przydrożne krzyże. - Prace toczą się także na Litwie, Białorusi, Ukrainie - dodała prezes Federacji Patriotycznej.
Baza zawiera dokładną lokalizację grobów i miejsc pamięci oraz ich opis Agata Ślusarczyk /Foto GośćWojciech Labuda, pełnomocnik premiera do spraw ochrony miejsc pamięci, podkreślił, że powstanie, choć pochłonęło 50-60 tys. ofiar i zakończyło się klęską, wywarło znaczący wpływ na dalsze losy kraju i przyczyniło się w dłuższej perspektywie do odzyskania niepodległości. - Historia powstania styczniowego to przede wszystkim historia lokalna Mazowsza, Podlasia, Świętokrzyskiego. Chcemy, żeby za ewidencjonowaniem grobów poszła także ich renowacja i przywrócenie pamięci. Niepodległość jest rzeczą bezcenną, świadczy o tym ofiara krwi powstańców, dlatego jako państwo polskie jesteśmy zobowiązani o tę pamięć dbać - powiedział min. W. Labuda.
Kierownik Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej, Jarosław Jaskólski przypomniał o znaczeniu placówki i jej roli w upamiętnieniu powstańczego zrywu. - Jedna trzecia powstańców, która została wywieziona na Syberię, była więźniami X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej. Więziony był tu także gen. Romuald Traugutt, dowódca powstania styczniowego, stracony przez carskich oprawców - powiedział dyrektor, wskazując także na wystawy poświęcone powstańcom.
Prezes mazowieckiego oddziału Stowarzyszenia Odra-Niemen, Krzysztof Krzemiński zwrócił uwagę, że Mazowsze jest bardzo ciekawym regionem, gdyż powstanie styczniowe dotyczy głównie tego obszaru. - Tworząc bazę grobów i mogił powstańczych zakładaliśmy ok. 200-300 obiektów na terenie Mazowsza, tymczasem mamy ich 700 i wciąż odnajdujemy nowe. Doskonałym przykładem są Powązki, gdzie zgodnie z ewidencją znajduje się kilkadziesiąt grobów, a po naszej kwerendzie, odnaleźliśmy ich ok. 300. Mało tego, powstańcze groby znajdują się także cmentarzach: ewangelickim, żydowskim czy bródnowskim. W sumie w stolicy na ten moment jest 534 miejsc pamięci - mówił.
W pracę nad ewidencjonowaniem miejsc pamięci zaangażowanych jest kilkuset wolontariuszy, którzy w porozumieniu z władzami lokalnymi, bibliotekami, parafiami odnajdują dokumentację i z pomocą regionalistów, IPN-u czy NID-u ustalają ich historyczną poprawność. - Jest wiele miejsc, w których na nowo odkrywamy historię. Na przykład we wsi Huta Kuflewska, udało nam się wskazać dokładne miejsce śmierci gen. Grzegorza Wojdygi - wyjaśnił Krzysztof Krzemiński.
W planach Federacji Patriotycznej jest nie tylko docieranie do powstańczych mogił, ale zaangażowanie w troskę o pamięć lokalnych społeczności. Służyć mają temu m.in.: pikniki historyczne, koncerty czy wydarzenia w szkołach o tematyce dotyczącej powstania styczniowego. - Chcemy, by szkoły, w ramach wolontariatu, podjęły się opieki nad miejscami pamięci - mówiła I. Gosiewska.