Pokorny patron ekumenizmu
W konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej na Kamionku odbyła się ostatnia sesja diecezjalnego trybunału beatyfikacyjnego. Teraz sprawą wyniesienia na ołtarze ks. Stanisława Szulmińskiego SAC zajmie się Stolica Apostolska.
Wydarzenie zakończyło pięcioletni okres prac na poziomie diecezji warszawsko-praskiej. W spotkaniu 21 stycznia w praskiej Konkatedrze wzięli udział członkowie diecezjalnego trybunału, którzy wraz z biskupem Romualdem Kamińskim złożyli uroczystą przysięgę i stosowne podpisy na dokumentach.
Ksiądz Waldemar Pawlik, przełożony Prowincji Chrystusa Króla Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego, do którego należał ks. Szulmiński, powiedział, że ten Sługa Boży silnie wpisuje się w ideę dialogu ekumenicznego. - Ks. Stanisław Szulmiński może być doskonałym patronem ekumenicznym. Lata młodzieńcze i pierwsze lata kapłaństwa były przez niego przeżywane w Odessie, Kamieńcu Podolskim, Żytomierzu i Łucku. Żył nie tylko na styku wielokulturowości: Polacy, Ukraińcy, Rosjanie, Żydzi, Tatarzy, ale i współistniejących obok siebie różnych religii i wyznań - przypominał ks. Pawlik.
W dalszej części spotkania wspólnie odmówiono nieszpory. W homilii bp Romuald Kamiński podkreślił, że ks. Szulmiński uczył nas głębokiej pokory. Nawiązując do trwającego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, biskup przypomniał, że w dialogu ekumenicznym kluczowa jest właśnie pokora. - Kiedy dzisiaj patrzymy na sprawę pojednania zwaśnionych narodów i kiedy patrzymy na wielkie zadania na polu ekumenii, to rozwiązanie przychodzi wtedy, kiedy będziemy pokorni wobec Boga i wobec Braci i Sióstr naszych - dodał biskup Romuald Kamiński.
W procesie beatyfikacyjnym na etapie diecezjalnym zebrano 38 tomów akt. Dokumenty przetłumaczone na język włoski trafią teraz do Watykanu.
