"Cześć i chwała bohaterom" - słychać było w dziesiątkach miejsc stolicy. Przed pomnikiem Polegli - Niepokonani na Cmentarzu Powstańców na Woli modlitwę za zmarłych odmówili duchowni katoliccy, prawosławni, ewangeliccy, islamscy i żydowscy.
O godzinie 17, jak co roku, zatrzymał się ruch na stołecznych ulicach. Stanęli przechodnie, samochody, autobusy i tramwaje. Kierowcy wysiadali z aut, a motocykliści zsiadali ze swoich maszyn. Pojazdy zatrzymali również motorniczowie tramwajów i kierowcy autobusów. Uruchomili także sygnały dźwiękowe.
Po godzinie 17 w mieście zawyły syreny. Rondo Dmowskiego, na którym pojawiły się tłumy, zostało spowite dymem z rac. Na Placu Zamkowym mieszkańcy utworzyli natomiast ogromny znak Polski Walczącej. Na budynku PAST-y powiewały biało-czerwone flagi z symbolem Polski Walczącej.
Hołd powstańczemu zrywowi oddali żeglarze na Wiśle. Flotylla kilkunastu jednostek zatrzymała się w okolicach mostu Poniatowskiego.
Nad Warszawą przeleciały również w szyku trzy samoloty Zlin-50 z Grupy Akrobacyjnej Żelazny.
Po godzinie 17 z ronda Dmowskiego na plac Krasińskich ruszył Marsz Powstania Warszawskiego. Na czele marszu szli rekonstruktorzy w strojach historycznych oraz uczestnicy niosący baner z hasłem "63 Dni Chwały".
Zgodnie z tradycją, aby śpiewać powstańcze piosenki, wieczorem 1 sierpnia na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie zebrał się tłum Polaków. Wśród zgromadzonych były całe rodziny, w tym bardzo dużo dzieci, młodzieży oraz osób starszych. Wspólne śpiewanie odbyło się w strugach deszczu z udziałem orkiestry i chóru Warszawiaków pod kierownictwem Jana Stokłosy. W strugach deszczu na placu Piłsudskiego wybrzmiały m.in. utwory: "Warszawa, moja Warszawo", Sanitariuszka Małgorzatka", oraz "Pałacyk Michla".
Modlitwę za zmarłych przed pomnikiem „Polegli – Niepokonani” na Cmentarzu Powstańców na Woli odmówili duchowni katoliccy, prawosławni, ewangeliccy, islamscy i żydowscy. Obecny był też kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.
- Módlmy się z wdzięcznością za daninę krwi i poświęcenia powstańców i mieszkańców miasta oraz z troską, aby przyszłość i teraźniejszość naszej ojczyzny i całego globu przebiegała w pokoju – powiedział biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Odczytano także wiersz Jana Romockiego „Modlitwa Szarych Szeregów”.