Podczas uroczystości w sanktuarium na Żoliborzu przekazano relikwie ks. Jerzego dla kaplicy więziennej w Płocku.
Kard. Kazimierz Nycz przewodniczył Mszy Świętej w 39. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki.
- To nie rocznica śmierci, ale narodzin dla nieba, co potwierdził Kościół 13 lat temu w akcie beatyfikacji - mówił metropolita warszawski, prosząc o modlitwę w intencji Kościoła, "Solidarności", ojczyzny i kapłanów.
W uroczystości wzięli udział bliscy ks. Jerzego, środowiska hutników, górników i "Solidarności" oraz klerycy warszawskiego seminarium. Homilię wygłosił bp Szymon Stułkowski, którego rok temu papież Franciszek mianował ordynariuszem płockim. Biskup zwierzył się, że bł. Jerzy Popiełuszko odegrał znaczącą rolę zarówno dla jego kapłaństwa, jak i biskupstwa.
- Nie wiem, jak by się ono potoczyło, gdyby nie spotkanie sprzed 39 lat, na trzy miesiące przed męczeńską śmiercią ks. Jerzego. Jak by wyglądało, gdyby nie towarzyszenie mu duchowo w męczeństwie i chwale nieba. Boże, dziękuję, że pozwoliłeś mi tego doświadczyć. Dziękuję, że ks. Jerzy wytrwał do końca i proszę Cię o odwagę w godzinie mojej próby: żebym się nie lękał i wytrwał do końca. Ty dajesz obietnicę: kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony - mówił.
Bp Stułkowski opowiadał o krótkim spotkaniu z ks. Jerzym w parafii na Żoliborzu, którego doświadczył jako kleryk poznańskiego seminarium. Otrzymał też od niego krzyż i zaproszenie do udziału we Mszy św. za Ojczyznę. Modlił się w żoliborskiej świątyni po jego uprowadzeniu i podczas Mszy św. pogrzebowej.
- Przyjechałem też do grobu ks. Jerzego po rozmowie w nuncjaturze, gdy abp Salvatore Pennacchio przekazał mi propozycję przyjęcia święceń biskupich. Pomyślałem, że muszę zawierzyć tę sprawę błogosławionemu. Po ingresie do katedry Płockiej pojechałem na tamę do Włocławka [miejsce, gdzie oprawcy wrzucili ciało męczennika w nurt Wisły - przyp. red.], by jeszcze raz prosić Go, by był ze mną i wstawiał się w mojej posłudze.
Gdy bp Szymon Stułkowski dowiedział się o planach rozbudowy więzienia w Płocku, jedynego takiego miejsca, które odwiedził w czasie swoich pielgrzymek do ojczyzny św. Jan Paweł II, zaproponował też, by w kaplicy zakładu karnego umieścić relikwie bł. Jerzego Popiełuszki.
- Był ofiarą przestępstwa i był więziony. Jak najbardziej ma prawo się tam znaleźć, by pomagać osadzonym i pracownikom w przeżywaniu rzeczywistości za murami. Papież w 1991 r. powiedział w płockim więzieniu, że osadzeni są skazani, ale nie potępieni i że każdy z nich - przy pomocy łaski bożej - może być świętym. To ważne, że przez znak relikwii bł. Jerzy Popiełuszko będzie orędował za tymi ludźmi, którzy dostają szansę przemiany swojego życia. Także tam człowiek może przeżyć swoje nawrócenie i odkryć powołanie do świętości - mówił biskup płocki.
Kard. Kazimierz Nycz przekazał relikwie na ręce dyrektora zakładu karnego, płk. Grzegorza Mazura oraz kapelana więziennego, ks. Krzysztofa Toczyskiego.
Po Mszy św. kwiaty przy grobie ks. Jerzego złożyli m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
22 października o godz. 19 w Domu Amicus odbędzie się finał konkursu piosenki patriotycznej imienia bł. ks. Jerzego Popiełuszki organizowanego przez IPN Białystok. Wyróżnieni artyści wystąpią na scenie oraz otrzymają nagrody. Tego samego dnia o 19.30 odbędzie się Wieczór Świadków. O księdzu Jerzym Popiełuszce opowiadać będzie s. Krystyna Włodarska, która posługiwała na plebanii parafii kościoła św. Stanisława Kostki w czasie działalności męczennika, świadek w jego procesie beatyfikacyjnym.
Od 20 do 22 października w Sanktuarium odbędzie się zjazd młodzieży ks. Jerzego Popiełuszki pod hasłem: „Ludzi zdobywa się otwartym sercem, a nie zaciśniętą pięścią”. Wydarzenie, podczas którego młodzież spotka się historykami i świadkami życia ks. Popiełuszki, organizowane jest we współpracy z Instytutem Dziedzictwa Myśli Narodowej.