Wojna, zdrada i przebaczenie. Jeden z trzech utworów Juliusza Słowackiego, którego - jak sam pisał w liście do matki - nie powstydziłby się przed Chrystusem, wystawi Teatr Klasyki Polskiej.
Akcja dramatu „Ksiądz Marek” toczy się 1768 r. w Barze, do którego zbliżają się Rosjanie. Ważą się losy zrywu, nazywanego przez niektórych historyków pierwszym polskim powstaniem narodowym. Obrońcy miasta mogą z niego uciec albo podjąć walkę z niewielkimi szansami na wygraną. W tych okolicznościach rozgrywają się losy Judyty, rozdartej między judaizmem a chrześcijaństwem, oraz Klemensa Kosakowskiego, który z lekkomyślnego, pogrążonego w długach przez hazard hulaki przeistacza się w pokutnika pragnącego zadośćuczynić za swoje grzechy. Relację miedzy polskim szlachcicem łajdakiem a Żydówką można traktować ponadczasowo jako związek niewiasty i mężczyzny.
- Juliusz Słowacki jest ciągle autorem atrakcyjnym, również dla młodego pokolenia. Wątki, które porusza, postaci, które kreuje, są paradoksalnie bardzo nam bliskie, nawet wtedy, gdy sięga po mit konfederacji barskiej. Wydarzenia z dalekiej przeszłości stają się jedynie pretekstem do mówienia o Polakach, charakterach ludzkich, o ich skazach, indywidualnych transfiguracjach. O tej atrakcyjności przekonują mnie studenci, którzy dopominają się o jego późne, szczególnie tak zwane genezyjskie i mistyczne dramaty - mówi prof. Ewa Hoffmann, historyk idei, literaturoznawca.
- Ten spektakl na pewno jest dla mnie ważny ze względu na to, że szukałem takiego, który będzie miał odniesienie do naszych zbiorowych doświadczeń, jakim była np. pandemia. W spektaklu jest zaraza. To jest obraz konfliktu między ludźmi, którzy muszą stawić opór najeźdźcy. I w tym oporze okazuje się, że nie są ideałami. Mają pełno przywar. No i pytanie, kto jest ich przewodnikiem? Tutaj jest nim ksiądz Marek, który jest fascynującą postacią, więc warto się z nią skonfrontować - mówi Jacek Raginis, reżyser.
W dramacie otwartym tekstem mówi się o Bogu i Najświętszej Maryi Pannie.
- To mnie porusza i zakotwicza. Ale ten dramat uwiódł mnie z kilku powodów. Są w nim cztery postaci, które składają się naszą tożsamość. To rycerz, kapłan, silna kobieta i antagonista. W polskiej sztuce, a już w teatrze na pewno, brakuje dobrze podanego patosu. Amerykanie posługują się nim w westernie. U nas zastąpiono go ironią, a nawet szyderstwem. A w tej sztuce patos najwyższej próby wyrasta z głębi serca, mimo że raz po raz napisane są strofy, które są w pewnej kontrze do siebie - mówi reżyser.
Tekst został napisany dla teatru, choć współcześnie nie jest często wystawiany. - Czuć w nim pewien rapsodyzm. Akcja się dzieje i jest zatrzymywana. Widać ją w słowie i między postaciami, które patrzą sobie w oczy. To są obrazy, które potrafią przejąć, a jednocześnie budzić grozę - mówi Jarosław Gajewski, odtwórca tytułowej roli.
Na scenie wystąpią także: Julia Łukowiak, Sebastian Fabijański, Ksawery Szlenkier, Dariusz Kowalski, Maciej Wyczański, Krzysztof Krupiński, Henryk Gołębiewski i Michał Chorosiński. Muzykę skomponował Marcin Pospieszalski.
Premiera już 24 marca o godz. 17 w audytorium Muzeum Historii Polski. Teatr Klasyki Polskiej ufundował na nią 3 podwójne zaproszenia dla Czytelników.
Otrzymają je nadawcy 5., 10. i 15. e-maila z hasłem: „Ksiądz Marek”, wysłanego do nas na adres: warszawa@gosc.pl z podaniem imienia i nazwiska.
Udział w konkursie jest równoznaczny z akceptacją regulaminu ogólnego konkursów w Gościu Niedzielnym dostępnego na stronie https://www.igomedia.pl/doc/4733137.OGOLNY-REGULAMIN-KONKURSOW-INSTYTUTU-GOSC-MEDIA .
Przystąpienie do konkursu jest także równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych do celów przeprowadzenia konkursu.
Administratorem danych osobowych jest Instytut Gość Media (Organizator). Dane osobowe są przetwarzane na podstawie Pani/Pana zgody, w celu przeprowadzenia konkursu, przez okres do zakończenia całego postępowania konkursowego. Dane osobowe mogą być udostępniane partnerom, realizującym z Administratorem powyższy cel oraz uprawnionym organom. Przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu, wniesienia skargi do organu nadzorczego. W każdym momencie zgody na przetwarzanie danych w celu przeprowadzenia konkursu, jak i opublikowanie wyników mogą zostać wycofane przez kontakt na adres e-mail: sekretariat@igomedia.pl.