- Świat odchodząc od Chrystusa, chce wprowadzić swoje - jak często słyszymy - standardy nowoczesności. Takie jak nowocześnie pojmowane małżeństwo i rodzina, prawo do aborcji na życzenie - ostrzegał metropolita warszawski.
Kard. Kazimierz Nycz skierował do wiernych archidiecezji warszawskiej list, czytany w trzecią niedzielę Wielkiego Postu we wszystkich kościołach.
Nawiązuje w nim do słów z Ewangelii, które Jezus wypowiada do Nikodema: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16). "Kochający Bóg posyła Syna na świat nie po to, aby świat potępił, ale zbawił. Sąd Jezusa polega zaś na tym, że On przyszedł na świat jako światło, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność i uciekają od światła, bo chcą ukryć swoje uczynki. Wydaje się, że chcą uciec od Chrystusa, który jest »światłem świata«, drogą naszego zbawienia i życia. Jakże ponadczasowe i aktualne są słowa naszego Zbawiciela. Świat, odchodząc od Chrystusa, chce wprowadzić swoje – jak często słyszymy – standardy nowoczesności. Takie jak nowocześnie pojmowane małżeństwo i rodzina, prawo do aborcji na życzenie; tak jakby człowiek miał prawo do decydowania o ludzkim życiu u jego początku czy w starości. Wobec takich oznak nowoczesności, katolik powinien zachować dystans, powinien zachować postawę zgodną ze swoim dobrze uformowanym sumieniem. I nawet gdyby prawo stanowione na coś takiego zezwalało, nie tylko nie musi, ale nie wolno mu z niego skorzystać. Wspominam o tym otwarcie, gdyż przychodzi czas, w którym świadectwo życia chrześcijan będzie niezwykle ważne i podstawowe w życiu Kościoła. Nikt nas nie może zmuszać do działania wbrew swojemu sumieniu. Natomiast jako chrześcijanie domagamy się uwzględniania i poszanowania głoszonych przez Kościół zasad wynikających z Ewangelii i nauki Kościoła" - pisze kard. Kazimierz Nycz, wyrażając nadzieję, "że w coraz bardziej pluralistycznym społeczeństwie będą szanowane uczucia religijne wierzących i będzie zapewniona swoboda głoszenia Ewangelii – słowem i świadectwem życia".
Kardynał podkreśla, że zaangażowanie jak największej liczby świeckich w życie Kościoła – diecezji i parafii – jest warunkiem brania większej odpowiedzialności za Kościół i świat. Jest też warunkiem obecności Ewangelii i nauki Kościoła w życiu rodzin oraz we wszystkich miejscach, gdzie człowiek pracuje i uczestniczy w przemianie świata. Także w przestrzeni społecznej i politycznej jest miejsce na świadectwo chrześcijan przez postępowanie zgodne z sumieniem. Zaznacza, że "idą, i to szybko, nowe czasy dla świata, Europy, Polski, ale też dla Kościoła", w których potrzeba nowego spojrzenia na formację młodzieży i średniego pokolenia. "W duchu odpowiedzialności za swoje małe ojczyzny, za Polskę i za świat globalny, za nasze dziedzictwo kulturowe będące gwarancją tożsamości narodowej. Potrzeba tej nowej formacji ludzi Kościoła i nowej ewangelizacji" - czytamy w liście. Kardynał prosi, by nie zapominać zwłaszcza o świadectwie dwóch błogosławionych: ks. Jerzego Popiełuszki i kard. Stefana Wyszyńskiego.
Metropolita warszawski przypomina o 11. rocznicy pontyfikatu papieża Franciszka, który "przyniósł nowe doświadczenie Kościoła powszechnego, ubogacając go, jak każdy następca św. Piotra, swoim doświadczeniem, często innością spojrzenia. Ożywił wiele, koncentrując się na głoszeniu Ewangelii wszystkim i przez jak największą część Kościoła – Ludu Bożego. Może czasem nie nadążamy za Nim, może czasem burzy nasze stereotypy, że Kościół jest tylko polski i europejski. A Kościół jest w całym świecie i posłany do całego świata. Uczmy się przyjmować Jego świadectwo Ewangelii" - zaapelował, zapraszając przedstawicieli wspólnot, organizacji i ruchów z całej archidiecezji na uroczystości rocznicowe zaplanowane w Świątyni Opatrzności Bożej: Eucharystię sprawowaną przez nuncjusza apostolskiego z udziałem episkopatu Polski w intencjach Kościoła i papieża Franciszka 13 marca o godz. 18.