Wolał siedzieć na dachu niż chować się po piwnicach. Zrobił reportaż ze zdobycia kościoła Świętego Krzyża i zawieszenia flagi na Prudentialu. Muzeum Warszawy prezentuje wystawę i album ponad 200 zdjęć Sylwestra Brauna ps. Kris.
W ciągu 63 dni wykonał ponad 3 tys. fotografii, z czego do dziś ocalało 1520. Choć jako żołnierz AK i polowy sprawozdawca wojenny nosił pistolet, nie używał broni. Strzelał za to przemyślanie i celnie z obiektywu. Ze swoją leicą standard każdego dnia wyruszał z mieszkania przy ul. Kopernika 28 i fotografował powstańczą stolicę. Najwięcej jego zdjęć pochodzi z Powiśla i obu części Śródmieścia. Są też ujęcia z Górnego Czerniakowa i bliskiej Woli. Mają bardzo dobrą jakość. Wywoływał je sam autor, stosując metodę dwukrotnego naświetlania negatywu celem wyciągnięcia odcieni szarości. Najbardziej znanymi jego dziełami są fotografia małej dziewczynki klęczącej przy prowizorycznych grobach na posesji i wybuch pocisku na Prudentialu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.