Marsze i zabawy. Modlitwa różańcowa i Msze św. z litanią do Wszystkich Świętych. Wiele parafii zaprasza dzieci i dorosłych do wspólnego spędzenia czasu w okolicy 31 października.
Jest to okazja, by pokazać dzieciom, że prawdziwa radość jest udziałem wszystkich zbawionych. To też alternatywa dla tych, którzy odmawiają udziału w maskaradach z dynią, widząc w nich brzydotę i zagrożenia.
– Halloween jest uderzeniem w pierwsze przykazanie, a więc w przykazanie, na którym Bogu najbardziej zawsze zależało. To kolejna forma poszukiwania tajemniczych sił, którymi człowiek mógłby się posługiwać, by manipulować innymi ludźmi i by osiągać swoje cele. A naruszenie pierwszego przykazania zawsze kończyło się dla ludzi bardzo boleśnie, wystarczy sięgnąć do Biblii, by się o tym przekonać. Pomyślmy w ten sposób: kiedy dorosły człowiek interesuje się śmiercią, nekromancją, przemocą, satanizmem, przerażającymi scenami – to jesteśmy zaniepokojeni. Podejrzewamy niezdrowe obsesje, nawet choroby psychiczne. Halloween jest wydarzeniem, kiedy oswajamy dzieci z takimi właśnie zjawiskami i jeszcze tłumaczymy, że to jest fajne – wyjaśnia ks. Janusz Stańczuk, autor książek dla dzieci, wieloletni katecheta i rekolekcjonista, przestrzegając przed traktowaniem maskarady jako śmiesznego spędzania czasu.
– Halloween bywa nazywane niewinną zabawą, ale czy naprawdę niewinną? Już ta podstawowa forma zabawy, którą dzieci tak lubią, czyli wykrzykiwanie żądania: „Cukierek albo psikus" zawiera w sobie element szantażu. Uczy dzieci roszczeniowości, pozbawia możliwości dialogu czy wyboru, dopuszcza także myśl, że w razie odmowy gospodarz domu zostanie ukarany. Czy tak powinno wyglądać wychowanie szlachetnego człowieka?
Czas Wszystkich Świętych to nie tylko szczególna pamięć i modlitwa za naszych ukochanych zmarłych czy odwiedzanie cmentarzy i grobów naszych bliskich… to przede wszystkim żywa komunia ze wszystkimi świętymi, którzy nas poprzedzili w drodze do nieba i oglądają Boga, radując się w Jego życiodajnej obecności – dodaje.
Organizując pochody i bale na cześć wszystkich świętych parafie nawiązują czasami do lokalnych bohaterów lub założycieli i błogosławionych znajdujących się na jej terenie zgromadzeń zakonnych. Tak będzie w Borzęcinie Dużym, gdzie pierwszy raz przejdzie Karawana Wszystkich Świętych. – To zaproszenie do wspólnego pielgrzymowania przez pustynie naszego życia w towarzystwie świętych. To dużo dobrej zabawy opartej na radości obietnicy raju, czyli "krainy mlekiem i miodem płynącej...", do którego wszyscy zmierzamy. Wybór terminu jest też nawiązaniem do grupy podróżnych lub kupców przemierzających razem ze względów bezpieczeństwa pustynie i stepy Afryki. To też uhonorowanie 165. rocznicy śmierci Melchiora de Marion Brésillac’a, założyciela Stowarzyszenia Misji Afrykańskich – zachęca s. Krystyna Walada MCS-C, organizatorka tegorocznej modlitwy i zabawy w Centrum Misji Afrykańskich 31 października.
W diecezji warszawsko-praskiej dzieci mogą się spotkać w następujących miejscach: https://diecezja.waw.pl/wydarzenia-przed-uroczystoscia-wszystkich-swietych-zaproszenia-2/.
W archidiecezji warszawskiej bale i pochody odbędą się m.in. w parafii św. Jana Kantego na Żoliborzu, w Borzęcinie Dużym pod Warszawa, w parafii Matki Bożej Saletyńskiej na Włochach czy w Centrum Opatrzności Bożej w Wilanowie.