Wazy na postumentach, bogato zdobione półmiski i patery, kałamarze o nietypowych wzorach. Muzeum w Wilanowie zaprasza na wystawę z okazji 200 lat platernictwa w Polsce.
Wynalezienie metody produkcji przedmiotów ze stopów metali nieszlachetnych pokrytych warstwą szlachetnego srebra dokonało się przypadkowo w 1743 roku w Anglii. W warsztacie, podczas prac przy rękojeści noża, niechcący sprasowano ze sobą dwie blachy – miedzianą i srebrną. Powstały arkusz od strony miedzianej nie różnił się od srebrnej i podlegał obróbce tak samo jak przedmioty z metali szlachetnych. Dzięki temu na masową skalę zaczęła się produkcja przedmiotów, które srebrnymi nie były, ale na takie wyglądały, a kosztowały o wiele mniej. Pierwsze platery sprowadzali na ziemie polskie bogaci arystokraci, w tym księżna marszałkowa Izabela z Czartoryskich Lubomirska oraz hrabia Stanisław Kostka Potocki, właściciele pałacu w Wilanowie. Stały się popularne w 1824 roku, kiedy pochodzący z Francji rzemieślnik Alfons Fraget uzyskał od rządu polskiego patent na produkcję przedmiotów platerowanych. W Warszawie powstały dwie największe i najdłużej działające fabryki platerów na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego, należące do Józefa Frageta i Wincentego Norblina. Wytwarzane przez nie przedmioty zyskały sławę „warszawskich sreber”. Stały się popularne w kraju i za granicą, a ich produkcję dodatkowo nakręcał rosyjski rynek zbytu. Produkcja platerowanych sztućców zmieniła obyczaje i higienę spożywania posiłków. Dzięki niej siadający do stołu mogli używać własnych łyżek, noży i widelców. Nie musieli jeść łyżką przyniesioną z domu lub pożyczoną.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.