Bł. Maria Teresa Kowalska wróci do stolicy

Pierwsze w Warszawie relikwie błogosławionej mniszki klaryski kapucynki 19 marca zostaną wprowadzone do sanktuarium św. Józefa na Kole.

W uroczystość patronalną św. Józefa podczas Mszy św. o godz. 18 odprawianej przez bp. Rafała Markowskiego młodzież z parafii na Kole przyjmie sakrament bierzmowania i wniesie nowe relikwie do relikwiarium. Sanktuarium wzbogaci się tym samym o 140 nowych relikwii świętych i błogosławionych udzielonych w większości przez siostry wizytki. W ołtarzu bocznym nastąpi poświęcenie sarkofagu z relikwiami św. Lucjusza. Tym sposobem w parafii św. Józefa na Kole będzie już ich prawie 500.

Wśród wniesionych relikwii będą też relikwie bł. s. Mari Teresy Kowalskiej, warszawianki, klaryski kapucynki, wyniesionej do chwały ołtarzy w gronie 108. męczenników II wojny światowej, której żyjących i zmarłych krewnych poszukują mniszki z klasztoru w Przasnyszu.

Ogólnopolska akcja poszukiwawcza ma związek z popularyzacją postaci błogosławionej, zainteresowaniem licznych parafii posiadaniem jej relikwii oraz pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN, które mają na celu rozpoznanie ofiar niemieckiego obozu koncentracyjnego w Działdowie metodą badań genetycznych.
- Osobą s. Marii Teresy interesują się sami wierni. Choć jest ona znana głównie lokalnie, to mniszki klaryski kapucynki z Przasnysza, gdzie błogosławiona w roku 1923 wstąpiła do klasztoru, otrzymują prośby o relikwie zarówno z Polski, jak również z różnych zakątków świata oraz świadectwa o skutecznym jej orędownictwie. Odnalezienie jej doczesnych szczątków wydatnie przyczyniłoby się do rozszerzenia jej kultu, a w przyszłości nawet do ewentualnego procesu kanonizacyjnego i dlatego zwracamy się z apelem o pomoc w odnalezieniu żyjących krewnych siostry lub miejsc pochówków członków jej rodziny. Jest to niezbędne by IPN mógł dokonać bezbłędnej identyfikacji szczątków metodą porównania kodu DNA - mówi dr Jakub Maria Kowalski, pełnomocnik zgromadzenia ds. badań nad osobą s. Marii Teresy.

Bł. Maria Teresa Kowalska wróci do stolicy   Tak wyglądała s. Teresa Maria Kowalska. Nie zachowały się fotografie jej rodziny. Materiały prasowe Mniszek Klarysek Kapucynek z Przasnysza

Błogosławiona s. Maria Teresa urodziła się w Warszawie 19 września 1902 roku jako Mieczysława Kowalska, najstarsze dziecko Adama Józefa Kowalskiego i Walerii Konstancji z Brzezińskich. Mieszkała przy ul. Żelaznej 1542, czyli w rejonie dzisiejszych Złotych Tarasów. Została ochrzczona 5 października 1902 roku w kościele Wszystkich Świętych. Tu też później należała do siedmiu stowarzyszeń i trzech bractw religijnych. Po rozpoczęciu nowicjatu przyjęła imię Maria Teresa od Dzieciątka Jezus. Śluby wieczyste złożyła 26 lipca 1928 roku.  Naśladując św. Franciszka i św. Klarę, kontemplowała często Chrystusa Ukrzyżowanego. Aresztowana przez Niemców 2 kwietnia 1941 roku wraz z całą wspólnotą klasztoru przasnyskiego liczącego 36 sióstr, została osadzona w obozie w Działdowie. Umierając w obozowej celi 25 lipca 1941 roku, ofiarowała swe życie w intencji uwolnienia pozostałych sióstr, co faktycznie nastąpiło kilkanaście dni później. Jednym z ostatnich zdań, które wypowiedziała podczas agonii było: „Życie swoje poświęcam...". Miejsce jej pochówku nie jest znane. Zgodnie z praktyką stosowaną w KL Soldau spoczęła wraz z innymi więźniami w masowym grobie poza terenem obozu. IPN odnalazł w ubiegłym roku w lasie białuckim niedaleko obozu kolejne masowe groby.
- Historia obozu w Działdowie jest obecnie nieco zapomniana, niemniej w zasobach IPN zachowała się skrupulatnie prowadzona przez Niemców dokumentacja osobowa uwięzionych. W listopadzie 2024 roku złożyłem w Instytucie Pamięci Narodowej wniosek naukowo-badawczy dotyczący odszukania akt osobowych wszystkich sióstr kapucynek internowanych w KL Soldau i mam nadzieję, że kwerenda dostarczy nowych informacji. Liczę również na odnalezienie krewnych błogosławionej - mówi dr Kowalski.

Stołeczne tropy w poszukiwaniach rodziny prowadzą oczywiście do kościoła Wszystkich Świętych i parafii św. Andrzej Apostoła przy ul. Chłodnej 9, gdzie mieszkała siostra ojca błogosławionej Marianna z Kowalskich Grodzicka, nauczycielka. W Warszawie mieszkała też jej ciotka o nazwisku Romanowska, z którą utrzymywała kontakt. Nie zachowało się wiele informacji o losach jej rodziców czy rodzeństwa. Wiadomo, że ojciec wyjechał do ZSRR jeszcze przed wstąpieniem córki do zakonu, gdzie pracował w Kijowie na poczcie. Dołączyli do niego prawdopodobnie najstarszy syn i córka Czesława. Nie wiadomo natomiast, jakie były losy matki i rodzeństwa. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że mogą być pochowani w stolicy.

Ponieważ doczesne szczątki błogosławionej nie zostały jeszcze zidentyfikowane bp Szymon Stułkowski w 2023 roku przygotował, opieczętował i poświęcił dwa relikwiarze, w których złożono fragmenty reguły przepisanej własnoręcznie przez bł. Marię Teresę. To pierwsze relikwie od czasu jej beatyfikacji w 1999 roku. Prośby o nie napływają m.in. z Brazylii, Gwatemali, Indii i USA. Takie też zostaną zainstalowane w Warszawie.
- Będą to relikwie stopnia drugiego - zaznacza dr Kowalski.

Osoby, które mają wiedzę, wspomnienia, dokumenty czy fotografie związane z rodziną bliższą lub dalszą, żyjącą bądź zmarłą bł. Mari Teresy (Mieczysławy) Kowalskiej są proszone o kontakt ze zgromadzeniem listownie na adres: Mniszki Klaryski Kapucynki, ul. J. Piłsudskiego 48, 06-300 Przasnysz, mail: klaryskikapucynki@wp.pl lub tel. do pełnomocnika: 530-001-949.

 

 

« 1 »