Bądźcie świadkami miłosierdzia

W sanktuarium św. Andrzeja Boboli święcenia diakonatu z rąk bp. Rafała Markowskiego przyjęło pięciu jezuitów: Paweł Bondaruk, Tomasz Gągorowski, Marek Krzysztofiak, Mateusz Odachowski i Łukasz Sośniak.

Podczas uroczystej Mszy św. pięciu jezuitów przyjęło święcenia diakonatu. Wśród nich byli: Paweł Bondaruk (32 lata, filolog polski z Sanoka), Tomasz Gongorowski (urodzony w 1985 r. w Zielonej Górze, prawnik), Marek Krzysztofiak (urodzony w 1992 r. we Wrocławiu, absolwent Politechniki Wrocławskiej), Mateusz Odachowski (34 lata, prawnik z Leżajska) i Łukasz Sośniak (42 lata, filolog polski i dziennikarz z Częstochowy).

Święceń w stopniu diakonatu udzielił bp Rafał Markowski, który w homilii skupił się na istocie diakońskiej posługi i jej znaczeniu we współczesnym świecie. Rozpoczął  od podkreślenia, że sakrament święceń, obejmujący diakonat, kapłaństwo i biskupstwo, jest przede wszystkim "schodzeniem w dół", a nie "wstępowaniem wzwyż". Wyjaśnił, że im głębiej człowiek wchodzi w kapłaństwo Chrystusowe, tym bardziej powinien zapominać o sobie, by całkowicie ofiarować się Chrystusowi. Podkreślił, że diakoni, wspierając kapłanów, mają być blisko Eucharystii, tajemnicy zjednoczenia serc i dusz z Chrystusem. Diakoni otrzymują Ewangeliarz, symbol ich misji głoszenia Ewangelii światu. Biskup Markowski przywołał Sobór Watykański II i rolę diakonów w intronizacji Pisma Świętego, podkreślając, że to diakoni są posłani, by nieść Ewangelię. Biskup zaznaczył, że diakoni mają być świadkami miłości, sprawiedliwości, pokoju, a przede wszystkim Bożego miłosierdzia i przebaczenia, co w dzisiejszym świecie jest szczególnie istotne.

Biskup Markowski, cytując papieża Franciszka, zwrócił uwagę na to, że współczesny świat odczuwa głębokie zapotrzebowanie na miłosierdzie z powodu utraty poczucia grzechu, przekonania o niemożności uzdrowienia z własnych słabości oraz braku wiary w możliwość otrzymania pomocy i powstania z upadku.

Biskup przywołał postać kobiety cudzołożnej z Ewangelii św. Jana, której Chrystus okazał miłosierdzie, dając jej przebaczenie i przywracając godność. Podkreślił, że diakoni mają być świadkami tego Bożego miłosierdzia i przebaczenia, niosąc ludziom nadzieję i siłę do walki o lepsze życie. Zaznaczył, że przebaczenie jest warunkiem współistnienia i istnienia świata. Bez przebaczenia światu grożą nienawiść, podziały i wojny. Dlatego posługa miłosierdzia i przebaczenia diakonów nabiera szczególnego znaczenia w ratowaniu świata.

Na zakończenie homilii bp Markowski wezwał nowo wyświęconych diakonów, aby naśladowali Chrystusa w Jego służbie. - Obyście, moi drodzy, potrafili służyć tak, jak On, aż do końca, aż do oddania swojego życia. Będziecie to czynili wtedy, kiedy swoje zdolności, swoje umiejętności, swoje doświadczenie, swoje zdrowie ofiarujecie Jemu i ludziom wam powierzonym. Oby tak było, o to się modlę i o to proszę dobrego, miłosiernego Pana - mówił bp Rafał.

Centralnym momentem uroczystości było nałożenie rąk przez biskupa oraz modlitwa święceń. Nowi diakoni złożyli także przyrzeczenie posłuszeństwa Kościołowi oraz ślub celibatu. Obrzęd święceń zakończyło nałożenie dalmatyki - liturgicznej szaty diakonów, symbolizującej ich nową rolę w Kościele.

Oprawę muzyczną Mszy św. przygotowała Schola Duszpasterstwa Akademickiego "Dąb" pod kierownictwem Uli Janowskiej.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..