Nowymi kapłanami diecezji warszawsko-praskiej zostali: Damian Duliński, Marek Hawryluk, Michał Opałka i Mariusz Sierawski.
W bazylice katedralnej pod wezwaniem św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika odbyły się święcenia kapłańskie czterech diakonów Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej. Uroczystość zgromadziła liczne grono duchowieństwa, rodzin, przyjaciół oraz wiernych. Mszy św. przewodniczył bp Romuald Kamiński, a współcelebrował m.in. bp Tomasz Sztajerwald, do niedawna rektor seminarium.
Mówcie ludziom, że Bóg jest samą miłością. Bp Romuald Kamiński do neoprezbiterówW swojej homilii biskup Romuald Kamiński, zwracając się do kandydatów do kapłaństwa i wszystkich zgromadzonych, podkreślił, że Słowo Boże powinno być zawsze na pierwszym miejscu. Biskup odniósł się do pierwszego czytania z Księgi proroka Jeremiasza, wskazując, że życie każdego człowieka od zawsze istnieje w Bożych zamiarach. Podkreślił, że Bóg jako dobry ojciec kształtuje drogę człowieka, aby doprowadzić go "na szczyty świętości i do nieba". Czasem ta droga bywa trudna i naznaczona cierpieniem, ale jeśli jest przeżywana w zjednoczeniu z Bogiem, przynosi obfite owoce.
- Ilu wśród nas od dzieciństwa czy młodości cierpi, choruje, przeżywa różne zmagania, ale jeśli to się mieści w planach Bożych, jeśli to jest zaakceptowane, to przynosi niezwykle bogaty owoc. I drugie, co powinniśmy zapamiętać, żebyśmy się nigdy tych Bożych wyroków nie lękali - prosił.
Hierarcha wezwał przyszłych kapłanów: "Nie lękajcie się". Stwierdził, że nie ma czasów trudnych, jeśli idzie się z mocą Bożą, by "całemu światu głosić Ewangelię".
- Jedni mówią: "czasy kiedyś były spokojniejsze, ludzie byli bardziej przyjaźni, nie było też takiego napięcia w świecie". Gdyby nam Pan dał taką możliwość, to za 100 lat byśmy o tych czasach, które teraz nazwaliśmy trudnymi, powiedzieli: tamte to były dobre, teraz to dopiero jest trudno żyć! Pan daje czasy, jakby skrojone na nasze drogi i my się w tym powinniśmy odnaleźć. Mówię to w kontekście posłania tych czterech młodych ludzi. Nie lękajcie się: ani wczoraj, ani dziś, ani jutro czasy nie będą lepsze. Jeśli idziemy z mocą Bożą, nie ma czasów trudnych. Mamy iść z mocą Bożą i całemu światu głosić Ewangelię, dobrą nowinę o Bogu i o człowieku: że Bóg jest naszym Ojcem, że jest samą miłością i samym miłosierdziem. Niech człowiek przejrzy się w obliczu Boga i zobaczy, że jest dzieckiem Boga; że jest piękny, godny. Głosić Ewangelię to pomagać w kształtowaniu drogi każdego człowieka - podkreślił bp Romuald Kamiński.
Komentując Drugi List św. Pawła do Koryntian, biskup przypomniał, że wszyscy ochrzczeni stają się "nowym stworzeniem". Oznacza to upodabnianie się do Chrystusa i postępowanie w łasce. Z tego wynika misja jednania ludzi z Bogiem.
- Zanim ktoś się pojedna z Bogiem, musi się w sobie uporządkować - tłumaczył biskup, dodając, że w tym zadaniu "jest określona robota na całe życie kapłańskie".
Biskup Kamiński zwrócił uwagę na fragment Ewangelii wg św. Łukasza, podkreślając, jak wielką wagę Jezus przywiązywał do Ostatniej Wieczerzy. Wezwał, by każda Eucharystia była sprawowana na najwyższym poziomie duchowym i zewnętrznym, gdyż "dostojna liturgia, piękna, głęboka, uporządkowana to jest wielka katecheza".
Wskazując na współczesne wyzwania, biskup zauważył, że zagubiony świat sam sobie nie poradzi przy pomocy środków doczesnych, takich jak polityka czy bogactwo. W kontekście wojen na świecie podkreślił, że pokój jest możliwy tylko przez pojednanie z Bogiem i ludźmi, co jest jednym z najważniejszych zadań duszpasterskich.
Hierarcha przypomniał o priorytetach diecezji: dbałości o Słowo Boże, Eucharystię oraz kult maryjny. Zauważył z radością rozwój adoracji Najświętszego Sakramentu w parafiach, w tym kaplice adoracji wieczystej. Podkreślił związek między adoracją a wzrostem powołań kapłańskich i zakonnych.
Na zakończenie biskup Romuald Kamiński wezwał neoprezbiterów do pokory i słuchania drugiego człowieka, stawiając za wzór samego Chrystusa. Zachęcał kapłanów, by zapomnieli o sobie i szczerze towarzyszyli ludziom. Życzył też, aby ich radość z posługiwania wzrastała z biegiem lat, a nie malała.
Święcenia kapłańskie 2025 w katedrze warszawsko-praskiej. Gest nałożenia rąkCeremonia święceń rozpoczęła się po homilii. Kluczowe momenty rytu obejmowały imienne wezwanie kandydatów, którzy wyrazili swoją gotowość do służby, oraz zapewnienie rektora seminarium, ks. Konrada Biskupa o ich należytym przygotowaniu. Kandydaci złożyli przyrzeczenie posłuszeństwa na ręce ordynariusza diecezji. W trakcie Litanii do Wszystkich Świętych, podczas gdy zgromadzeni trwali na modlitwie, kandydaci leżeli krzyżem, wyrażając swoją pokorę i całkowite oddanie się Bogu.
Przyjmij dary Ducha Świętego... Święcenia kapłańskie dla 4 diakonów diecezji warszawsko-praskiejCentralnym punktem święceń był gest nałożenia rąk przez biskupa i prezbiterium oraz modlitwa konsekracyjna, przez które udzielana jest moc Ducha Świętego. Następnie nowo wyświęceni kapłani zostali ubrani w stułę i ornat, a ich dłonie zostały namaszczone olejem krzyżma. Otrzymali także patenę i kielich z darami na Eucharystię, co symbolizuje ich główną posługę. Obrzęd zakończył pocałunek pokoju, znak przyjęcia neoprezbiterów do grona kapłanów. Była to również pierwsza Msza Święta, którą nowo wyświęceni koncelebrowali.