Bóg tańca

Kamil Maćkowiak tak dalece przejmuje osobowość Niżyńskiego, że nie sposób oddzielić te dwa byty.

0m 30s

Monodram Kamila Maćkowiaka „Niżyński”, pokazany na małej scenie Teatru Polskiego, za który wykonawca otrzymał nagrodę im. Leona Schillera, jest spektaklem wstrząsającym. To niezwykły zapis postępującego obłędu, z którym bohater najpierw heroicznie walczy, by wreszcie osunąć się w ciemność i niebyt. To spowiedź człowieka mającego świadomość swoich grzechów, które przez lata stanowiły bolesną cenę sławy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5