Pochód „prawicowych hipokrytów”

10 tys. rodziców z dziećmi przeszło ulicami Warszawy w XIV Marszu dla Życia i Rodziny. – Nie pozwolimy krzywdzić naszych dzieci – mówili Rafałowi Trzaskowskiemu, który próbował ich obrazić.

Marsz pod hasłem: „Nie pozwól na demoralizującą seksedukację w warszawskich szkołach” rozpoczął się od Mszy św. w bazylice Świętego Krzyża. Wcześniej prezydent Warszawy określił uczestników Marszu dla Życia i Rodziny „prawicowymi hipokrytami”. Odmówił poparcia dla marszu, choć poprzedniego dnia nie tylko udzielił patronatu Paradzie Równości, ale także w niej uczestniczył. – Nie jesteśmy hipokrytami. My naprawdę niepokoimy się o kolejne pokolenia. Drżymy o naszą 11-letnią wnuczkę, uczennicę śródmiejskiej szkoły – mówili nam Krystyna i Stanisław Petri.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..