Półtoraroczny Noah siedzi na kolanach u taty, Antek u mamy. Do rodzinnego kompletu brakuje jeszcze 6-letniego Jasia
Agata Ślusarczyk

0m 49s

Milionowe dziecko

Akcja Caritas. Dlaczego my? Pytanie po pół roku samo się rozmyło. Teraz rodzice trzyletniego Antosia z zespołem Aperta robią wszystko, by chłopiec normalnie żył.

Agata Ślusarczyk

04.10.2012 00:00Gość Warszawski 40/2012

dodane 04.10.2012 00:00

Emocjonalnie rozbici byli dobre dwa lata. Nie szukali winnych. Ani w sobie, ani w Bogu, że ich Antkiem „pokarał”. Był płacz i łzy niezrozumienia. Także ze strony rodziny. – Dlaczego my? – pytanie po pół roku samo się rozmyło. Ania i Grzegorz Faberscy zrozumieli, że muszą zrobić wszystko, by cierpiący na rzadkie schorzenie genetyczne Antoś był szczęśliwym dzieckiem. – To jest nasze przesłanie, żeby mu pomóc – mówią zgodnie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści