9,3 cm na minutę

50 lat temu przesunięto kościół. Na ołtarzu stała szklanka z wodą. Kościół cofał się w głąb chodnika – o 21 metrów. Nie wylała się ani kropla.

Joanna Jureczko-Wilk

|

Gość Warszawski 48/2012

dodane 29.11.2012 00:00
0

Pokarmelicki XVII-wieczny kościół Narodzenia NMP przy al. Solidarności bardziej znany jest pod nazwą „kościół przesuwany”. Pół wieku temu polscy specjaliści dokonali pierwszego w Europie, a trzeciego na świecie, przesunięcia w całości bryły kościoła. Operacji bardzo trudnej w przypadku budowli wysokich, z przybudówkami i pustych w środku. Kościół na Lesznie na dodatek był mocno nadwerężony wojną, spękany wzdłuż i wszerz – istniały więc obawy, że w czasie przesuwania po prostu się rozsypie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy