Przeszłość nie odchodzi

Dlaczego młodzieńcze zauroczenie Hanny Arendt przetrwało
całe życie? Oto materiał do przemyśleń,
jaki dostarcza ta niebanalna sztuka.

Hanna Karolak

|

Gość Warszawski 24/2014

dodane 12.06.2014 00:00
0

Spektakl „Rzecz o banalności miłości” na małej scenie Teatru Dramatycznego prowokuje do niebanalnych przemyśleń, i choćby z tego powodu zasługuje na uwagę. Na kanwie tych refleksji można by strawestować znane powiedzenie: przez umysł do serca.
Rzecz tak naprawdę jest o miłości, a może o młodzieńczym zauroczeniu, które mimo dramatycznych zawirowań losów bohaterów przetrwało całe życie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy