Nowy numer 15/2024 Archiwum

Legia wyrzucona z Ligi Mistrzów!

UEFA ukarała Legię Warszawa walkowerem (0:3) za rewanżowy mecz 3. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów z Celtikiem Glasgow (na boisku 2:0). Powodem jest występ nieuprawnionego piłkarza Bartosza Bereszyńskiego. W tej sytuacji awans wywalczyli Szkoci.

"Nie dla Nas LM w tym roku... Zawiodłem" - napisał prezes Legii Bogusław Leśnodorski na portalu społecznościowym Twitter. Z kolei piłkarz klubu Michał Żyro dodał: "Marzenia uciekły! Bez sensu wszystko".

"Klub niezwłocznie złoży wniosek o wydanie uzasadnienia i po jego otrzymaniu rozważy możliwość wniesienia odwołania" - poinformowała Legia w komunikacie po decyzji komisji dyscyplinarnej UEFA.

Agencja Reutersa cytuje natomiast Dominika Ebebenge, dyrektora ds. rozwoju Legii, który do Nyonu poleciał wraz z Leśnodorskim. Według niego klub może się odwołać do Trybunału Arbitrażowego przy Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim w Lozannie.

"Decyzja jest niesprawiedliwa i całkowicie nieproporcjonalna do sytuacji. To był tylko błąd człowieka. Podobne przypadki w przeszłości nie były tak karane" - stwierdził Ebebenge.

Pierwsze spotkanie stołeczny zespół wygrał 4:1 i wydawało się, że w środę bez problemu obroni zaliczkę w rewanżu. Na boisku w Edynburgu Legia zwyciężyła 2:0, ale okazało się, że w tym spotkaniu nie mógł wystąpić Bereszyński. Walkower 3:0 dla Celtiku oznacza, że bilans bramkowy dwumeczu się wyrównał (4:4), ale Szkoci uzyskali awans dzięki golowi zdobytemu na wyjeździe.

Walkower nie wpłynąłby na losy konfrontacji, gdyby w pierwszej potyczce, na stadionie Legii, jej chorwacki zawodnik Ivica Vrdoljak wykorzystał przynajmniej jednego z dwóch rzutów karnych...

UEFA wszczęła postępowanie wyjaśniające ze względu na grę Bereszyńskiego w Szkocji (wszedł na boisko w 87. minucie, zastępując Żyrę), bowiem na obrońcy Legii ciążyło zawieszenie na trzy spotkania za czerwoną kartkę, którą zobaczył w zeszłej edycji Ligi Europejskiej przeciwko Apollonowi Limassol (2:0).

Bereszyński nie zagrał w pierwszym meczu z Celtikiem, nie było go na murawie też we wcześniejszej rundzie z irlandzkim St Patrick's Athletic, ale w ogóle do tego etapu nie został zgłoszony. Dlatego, według regulaminu UEFA, tych gier nie można zaliczyć mu na poczet odbytej kary.

Podobna sytuacja miała miejsce w 2010 roku w rywalizacji Litex Łowecz - VSC Debreczyn w ostatniej rundzie el. Ligi Europejskiej. Po zwycięstwie w pierwszym spotkaniu 2:0, w rewanżu Węgrzy triumfowali 2:1. Okazało się, że w doliczonym czasie gry drugiego meczu wszedł Peter Mate z VSC. UEFA nie zdecydowała się na wykluczenie drużyny z Debreczyna, nakładając jedynie karę finansową w wysokości 15 tysięcy euro za udział nieuprawnionego zawodnika.

Legia już wcześniej została wykluczona z europejskich rozgrywek. W 2007 roku UEFA ukarała ją dwuletnią dyskwalifikacją ze względu na awantury wywołany przez pseudokibiców Legii w Wilnie; doprowadziły one do przerwania meczu drugiej rundy Pucharu Intertoto z tamtejszą Vetrą.

Mistrzowie Polski nie zagrają w fazie grupowej Champions League (losowany w ich miejsce Celtic w ostatniej rundzie eliminacji LM trafił na słoweński NK Maribor), ale mają szansę na udział w LE. W piątkowym losowaniu o godz. 13 może trafić m.in. na Omonię Nikozja, Lokeren lub RNK Split; na rywala w ostatniej rundzie kwalifikacji czeka też Ruch Chorzów.

Po raz ostatni polski klub grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 1996/97. Był to Widzew Łódź.

Po decyzji UEFA o ukaraniu walkowerem, Legia Warszawa straciła szansę nie tylko szansy na sportowy sukces i awans do rundy grupowej Ligi Mistrzów, ale i na duży zarobek. Sam udział w tej fazie LM gwarantuje 8,6 mln euro premii.

Mistrzowie Polski zagrają w 4. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Jeśli awansują do fazy grupowej, to będą mogli liczyć na wypłatę z UEFA w wysokości 1,3 mln euro. Za każdy remis na tym etapie rywalizacji w Lidze Mistrzów można liczyć na 0,5 mln, a w LE - na kwotę pięć razy mniejszą. Takie same proporcje dotyczą premii za zwycięstwo - odpowiednio 1 mln euro lub 200 tys.

Różnicę widać także na każdym z pozostałych szczebli. W LE faza pucharowa zaczyna się od 1/16 finału i za dotarcie do tego etapu kluby otrzymują 200 tys. euro, a za przejście do kolejnego etapu - 350 tys. Nie ma to jednak porównania z premią za awans z fazy grupowej LM i występ w 1/8 finału, za co uczestnicy dostają 3,5 mln.

Nagrody finansowe UEFA za udział w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej (w euro):

                           Liga Mistrzów        Liga Europejska
faza grupowa - udział       8,6 mln               1,3 mln
każdy remis                 0,5 mln               100 tys.
każde zwycięstwo            1 mln                 200 tys.
1/16 finału                   -                   200 tys. 
1/8 finału                  3,5 mln               350 tys.
1/4 finału                  3,9 mln               450 tys.
1/2 finału                  4,9 mln               1 mln
finał                       6,5 mln               2,5 mln
triumf                     10,5 mln               5 mln

Przeczytaj komentarz: Głupota i chamstwo

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy