0m 50s

Śmieszni i smutni

Między fizjologią a metafizyką, między liryzmem a realną stroną życia bez złudzeń toczy się akcja spektaklu „Jakobi i Leidental”.

Hanna Karolak

|

21.08.2014 00:00Gość Warszawski 34/2014

dodane 21.08.2014 00:00
0

Niewątpliwie wszystkie spektakle Hanocha Levina dałoby się sprowadzić do wspólnego mianownika, ale byłoby to za proste. Co sprawia, że publiczność wychodzi z jego sztuk tyleż ubawiona, co poruszona? Najprościej można to nazwać umiejętnością dotarcia do istoty człowieczeństwa. Bo człowiek składa się z tego, co piękne, nieuchwytne, mistyczne, ale też i z tego, co brzydkie, wstydliwe, związane z fizjologią, od której nikt nie ucieknie, a co chciałby ukryć, nawet przed sobą.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5